Czas na kolejne podsumowanie, czyli najchętniej czytane przez Was posty w 2013 roku. Tematyka rożna, dzięki temu będę z łatwością mogła zadecydować, których postów więcej publikować.
Czas podsumowań, czyli jak mogłabym pominąć podsumowanie trendów tegorocznych? Oczywiście to nie wszystkie elementy i nurty, które królowały w tym roku. To jedne z wybranych, bo tak naprawdę, czy jesteśmy świadomi, co oznacza słowo trend i jakie niesie za sobą konsekwencje?
Dawniej pewnie wielu z nas wystraszyłoby się posadzki w tak mocny wzór. Obecnie są one bardzo lubiane, nie tylko przez właścicieli domów, mieszkań, ale także miejsca komercyjne. Kolorowe, orientalne płytki na posadzce. Czy mogą być uniwersalne?
Nie ma to jak wygodna kanapa, telewizor, ciepła herbata, prawda? ;) łeeeee.... nie dla mnie :)Mimo wszystko, to zdjęcie idealnie pasuje na pierwsze w tym poście. Mieszkanie jest bardzo przytulne i można go nazwać idealnym zimowym wnętrzem. Co Wy na to?
Dawno nie pokazywałam na moim blogu mieszkań białych. To mieszkanie odnalazłam przypadkiem, ale ujęły mnie w nim akcenty. Wyróżnia je przede wszystkim wzór. Poza tym można tu odnaleźć jeszcze inne rodzaje wisienek, ciekawa jestem co Wam wpadnie w oko.
Kochani, po długich przygotowaniach nadeszły święta :) każdy swoje przygotowania spędził w inny sposób, ale teraz może się cieszyć ich efektami. Z tej okazji chciałabym Wam życzyć pięknej i ciepłej rodzinnej atmosfery, u mnie tego nigdy nie brakuje, wypoczynku oraz pełnych stołów łakoci.
A w najbliższych dniach, na apetycznym wnętrzu kilka zimowych inspiracji, podsumowania mijającego roku i zapowiedź nowości ...
Tak jak wspominałam na poprzednich spotkaniach blogowych niektórym z Was, jeszcze przed świętami pokażę Wam, jakimi projektami zajmujemy się "po godzinach" u mnie w pracy. Jeden z nich to pomoc przy budowie domu dziecka. To już trzeci taki dom, jaki udało się stworzyć. Zadanie było niełatwe ... a dlaczego? o tym pokrótce tu napisze, a efekty możecie obejrzeć na filmie...
Kochani, to czas pakowania prezentów. Ja niestety wróciłam dopiero co do domu, po długiej podróży i nie zdążyłam jeszcze zapakować moich podarków, ale na to przyjdzie czas jutro i na pewno Wam je zaprezentuje. Dziś w projekcie adwentowym kilka inspirujących mnie obrazków i mały powiew świąt ...
Ostatnio coraz częściej na blogach zauważam aranżacje łazienek. Nie są one tradycyjne, bo albo nie ma w nich płytek na ścianach, albo są to małe przestrzenie zaaranżowane na salony łazienkowe ... To jedna z tych łazienek, która bardzo mi się spodobała i chciałam się nią podzielić.
Powyższe zdjęcie pokazywałam Wam na apetycznym profilu, dziś chciałam abyście zobaczyli pozostałą część tego pokoju. Jest niezwykle minimalnie zaaranżowany z delikatnymi kolorystycznymi akcentami.
Już od dawna znam te cuda, jednak przeglądając prognozy nadchodzących trendów (o czym już za niedługo na blogu), stwierdziłam że muszę Wam pokazać te słodkości, bo pastele znów będą królować w nadchodzącym sezonie. Myślę, że u niejednego dzieciaka takie cuda by ożywiły wnętrze.
Producentem lamp jest firma Lamps&Co.
Zima to także czas na modę ... taką z wyższej półki ;) czas karnawału inspiruje do poszukiwania oryginalnych strojów, szczególnie sukienek. Chyba jak każda z nas, uwielbiam przebierać w takich błyskotkach. Nawet teraz mam upatrzoną pewną spódnicę i bluzkę ... o sukienkach nie wspomnę, bo bym zgarnęła przynajmniej pięć :) No więc, bawmy się!
To mieszkanie, to czysto graficzna aranżacja. Na pierwszy rzut oka widać, że jest to przestrzeń, w której mieszka artysta. Mimo to można odnaleźć tu wiele perełek i inspiracji, nie tylko dla domu duszy artystycznej ...
Zimą na każdym kroku spotykamy drobiazgi ... coś małego, a jak może ucieszyć. To tak jak w ubiegły piątek, w Mikołajki na moim biurku w pracy znalazłam czekoladki, albo dziś na parapecie w mieszkaniu Mikołaja i choinkę ;) Miło być obdarowywanym, ale jeszcze milej obdarowywać. W Nowym Roku szykuję rewanż ;)
Nigdy, tak jak zimą jest czas na spotkania. Z rodziną, czy znajomymi. Wtedy zawsze znajdujemy czas aby odetchnąć i oderwać się od codzienności. Spotykamy tych, których nie widzieliśmy miesiącami, wspominamy miniony rok i planujemy kolejne spotkanie, oby szybciej.
Zima, tak jak pisałam kilka dni temu, kojarzy mi się z zapachem, wszelakich, ale intensywnym. Zapach igliwia, choinki, ognia z kominka, nie wspominając już o ciastach i ciasteczkach, a to zawsze wszystkim kojarzy się z domem i tym co rodzinne. Jak ja nie mogę się już doczekać piątku, kiedy wsiądę do pociągu i pojadę w moje skromne górzyste strony, a tam... będę piec, piec i jeszcze raz piec :)
Chyba powoli staje się to moim uzależnieniem, ale uwielbiam oglądać nowe kolekcje różnych marek i wybierać z nich to co podoba mi się najbardziej, co chciałabym mieć u siebie. Dziś prezentuję Wam wisienki, które zwróciły moją uwagę przeglądając stronę, dobrze znanej Wam marki, sklepu home&you. Dodatkowo, zapraszam Was na konkurs, który organizuję wraz ze wspomnianą marką, może uda Wam się zdobyć, którąś z wymarzonych rzeczy? :)
Zimą doceniamy nasze domy. Często po całym pracowitym dniu, bardzo chętnie wracamy w nasze cztery kąty, aby usiąść wygodnie na kanapie, z książką w ręku lub popijając gorącą herbatę, spoglądać w okno i cieszyć się ciepłem naszego wnętrza. Gdy na zewnątrz śnieżna zawierucha, a w domu można poczuć ciepło domowego kominka, zapomina się o mroźnej zimie ...
Teraz, gdy na każdym kroku, spotykamy inspiracje zimowe i świąteczne, trudno nie spotkać typowo udekorowanych domów. Ten, który dziś prezentuję znalazłam na pinterest pod zdjęciem z maszyną do pisania, które wczoraj użyłam do wpisu "My się zimy nie boimy". Jestem ciekawa, co przyciągnie Waszą uwagę z tego mieszkania, co zainspiruje i czy zachęci do okrywania nowych sposobów na dekorację ...
To właśnie zimą często poszukujemy oryginalnych rozwiązań na dekorację, na dodatek są one niedrogie w wykonaniu. W szkole bardzo często na zajęciach wykonywaliśmy różności, aby później wykorzystać je jako ozdoby choinkowe czy domowe. Dzięki temu, że wieczory są długie można pochłonąć się zajęciami, o których nigdy nie pomyślelibyśmy latem. Moja znajoma, w każdą zimę wyciąga druty lub szydełko i plecie co tylko jej się wymarzy ... Dlatego, korzystajmy z zimy i rozwijajmy swoje pasje :)
Pamiętacie mój wpis z Krakowa? Jeśli tak to pewnie zrozumiecie tytuł tego obrazka. Zastanawiałam się kiedy ostatnio napisałam do kogoś list, a nie emaila. Miło dostawać coś co niekoniecznie jest elektroniczne. Taką akcję urządziłam w październiku w Krakowie, kiedy jesień była w pełni, a spadające liście kojarzyły mi się ze słowami piosenki "ludzie listy piszą ..."
Święta kojarzą nam się z kolorowymi ozdobami, światełkami, choinką, dekoracjami ... reklamą coca-coli ;) A mi kojarzą się z charakterystycznym zapachem Dlatego dziś, w ramach mojego pierwszego dnia projektu adwentowego, który organizuję wraz z Piotrem z Blogów Wnętrzarskich, napiszę o naturalnych świątecznych elementach i ich zapachu ...
Kochani, jakiś czas temu firma Magnat sprezentowała mi farbę do przetestowania. Niestety wałek i pędzel porwała mi moja koleżanka, która chciała po raz pierwszy coś zmalować. Musze przyznać, że tak się rozmalowała, że po całej akcji zastanawiała się, co jeszcze robi na swoim obecny stanowisku, bo chyba pomyliła się co do swojego przeznaczenia ... Swoją drogą, to też urok farb Magnat, które czynią z malowania przyjemną rozrywkę ... Chcecie poznać szczegóły malunków mojej koleżanki? Zapraszam dalej... będziecie zaskoczeni.
Kochani mały wstęp, wczoraj siedząc i przeglądając Pinterest znalazłam masę pięknych i inspirujących obrazków związanych z zimą ... przyszło mi na myśl, że w sumie to z jednej strony narzekamy na to, że musimy ubierać kilka warstw, ciepłe buty, szalik, czapkę, a z drugiej strony zima, to tak piękna pora roku. Przygotujmy się do niej wspólnie w cyklu postów "My się zimy nie boimy". Postaram się zebrać 14 powodów na polubienie zimy, co Wy na to? Dziś pierwszy z nich! Gotowi?
Często gdy gospodarujemy ściany naszego domu, ograniczamy się jedynie do obrazków, ramek, półek … a jak widać można wykorzystać zupełnie inne elementy, które udekorują duża pusta płaszczyznę. Wystarczy się odważyć i przełamać!
Zima przyszła do nas na dobre. Po odwiedzinach "gwiazdy tygodnia" Ksawerym nad morze zawitał śnieg. Wczoraj dzień miałam pracowity, jednak o tym niebawem, dlatego dziś gdy zobaczyłam piękne słońce za oknem nie mogłam pozwolić na to aby nie jechać na plaże i odwiedzić koleżanki mewy :)
Pewnie wielu z Was, okres remontowy kojarzy wyłącznie z wiosną, ewentualnie latem. Mnie spotkała ostatnio miła niespodzianka i farby Magnat obdarowały mnie swoim produktem. Nie powiem, że nie stało się to zachętą do małych zmian ... ale o tym już niebawem. Dziś chciałam poruszyć z Wami temat barw, jakie kojarzą Wam się z późną jesienią ...
Z jednej strony przezroczyste i odkrywa to co za nimi się kryje, a z drugiej w jakimś stopniu przegroda. Co myślicie o tym sposobie na dekorację i oryginalność w naszym wnętrzu? Szczerze, to sama chętnie stałabym się właścicielką szklanej witrynki czy też takiej ściany wygradzającej sypialnię od reszty domu...
Koniec roku już blisko, pojawiają się co rusz nowości na rynku wnętrzarskim. Nowości, nowe kolekcje, nowe trendy ... jednak wiele z nich kojarzy mi się ze zbliżająca się wielkimi krokami porą roku... zimą. Co wybrałabym na zimowe wieczory i dnie, aby ożywić i ocieplić nasze wnętrza? Moje propozycje znalezione w HK Living wspólnie z 9design.
Zawsze, gdziekolwiek mieszkam, przebywam muszę mieć obok łóżka (no.. obecnie materaca ;)) nocną lampkę. Służy mi ona przede wszystkim gdy chce coś przeczytać, ale także buduje wspaniały nastrój. Znalazłam kilka inspiracji lampek nocnych.
O mnie
Aleksandra Dobrzyniecka
Dreamer
Cieszę się, że w gąszczu blogów przywędrowałeś do mnie. Jestem Ola, z zawodu architekt, z przypadku redaktor i ... blogerka. Poczęstuj się kawałkiem apetycznego wnętrza :) Read More