Zimą na każdym kroku spotykamy drobiazgi ... coś małego, a jak może ucieszyć. To tak jak w ubiegły piątek, w Mikołajki na moim biurku w pracy znalazłam czekoladki, albo dziś na parapecie w mieszkaniu Mikołaja i choinkę ;) Miło być obdarowywanym, ale jeszcze milej obdarowywać. W Nowym Roku szykuję rewanż ;)
O mnie

Aleksandra Dobrzyniecka
Dreamer
Cieszę się, że w gąszczu blogów przywędrowałeś do mnie. Jestem Ola, z zawodu architekt, z przypadku redaktor i ... blogerka. Poczęstuj się kawałkiem apetycznego wnętrza :) Read More
Tak .. dlatego uważam, że nawet najgłupsze święta są super (nie mam na myśli tych świąt jako głupich :P) i wcale to nie oznacza, że to jest sztuczne, itp. (oczywiście to, jak ktoś nas obdarowuje to sprawa indywidualna .. nieszczerość może się przytrafić, ale to nie jest reguła).
OdpowiedzUsuńNie rozumiem opinii typu, że święta są bez sensu, bo to wszystko jest naciągane, gdyż na co dzień nie okazujemy sobie tyle zainteresowania.. może i tak, ale czyż nie po to one są by nam o tym przypominać? ;)
Pozdrawiam :)
Viola
:) fajne podarki i małe radosci !
OdpowiedzUsuńNie lubię świąt za atmosferę. Ale uwielbiam dawać prezenty!
OdpowiedzUsuń