w walentynkowym nastroju ... // in valentine's mood ...


W ubiegłym roku razem z innymi blogerkami zorganizowałam pierwszy apetyczny projekt, w którym odliczałyśmy dni do walentynek. Jak spędzacie ten dzień? Dla smaku, kilka obrazków na podwieczorek ...

Walentynki, mimo wielu sprzeciwów i prób, zawsze będą kojarzone z kolorem czerwonym, ale czy koniecznie wykorzystywać serce jako symbol tego święta? To chyba też nieuniknione. Zdjęcia z wykorzystaniem elementów dekoracyjnych marki Papstar.







Ola z apetycznego wnętrza

10 komentarzy:

  1. ale ładny walentynkowy post:) cudnie! zjadłabym takie goferki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. :) ja spędzam Walentynki z Mamą :) pieczemy ciasto, kupiłyśmy kwiaty, dotrze do nas moja Siostra... także mamy babski dzień :) pewnie też smaczny...

    P.S. Przepis na dłuższą dobę wdraża się tak, jak inne :) trzeba się zastanowić na czym nam zależy, wyznaczyć priorytety i potem konsekwentnie robić swoje :) czyli, w tym wypadku spać wielokrotność 1,5 godziny :) u mnie działa, polecam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmm.. u mnie chyba ten dzień był bardzo podobny :) A jeśli chodzi o przepis na dłuższą dobę, to ostatnio też słyszałam o wielokrotności 9 minut :)

      Usuń
  3. Ja podchodzę do tego dnia z humorem - staram się wywołać uśmiechy na twarzach znajomych i rodziny. Stąd mój dzisiejszy post z moimi psiakami poprzebieranymi na Walentynki. Ot, coś innego, bo i ja jestem inna. Należę do nielicznych, którzy lubią Walentynki ;) Jedyne, co mnie w nich denerwuje to pluszowe misie :D
    Pozdrawiam,
    Wiola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie, masz racje :) ja tak staram się i traktuję każdy dzień :)

      Usuń
  4. Mmm..zjadlabym takie gofry!
    przy okazji chcialam zapytac o wyniki konkursu ostatniego? Mialy byc 14 tymczasem wciaz nic jakby konkurs zostal zaponniany ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem, wiem ... niestety czekam na odpowiedź sponsora. Przez przerwę ferii zimowych niestety wszystko się opóźnia :( przepraszam

      Usuń
    2. Dziekuje bardzi za odpowiedz ;) rozumiem, w takim razie bede cierpliwie czekac

      Usuń

Instagram