W ubiegłym roku razem z innymi blogerkami zorganizowałam pierwszy apetyczny projekt, w którym odliczałyśmy dni do walentynek. Jak spędzacie ten dzień? Dla smaku, kilka obrazków na podwieczorek ...
Walentynki, mimo wielu sprzeciwów i prób, zawsze będą kojarzone z kolorem czerwonym, ale czy koniecznie wykorzystywać serce jako symbol tego święta? To chyba też nieuniknione. Zdjęcia z wykorzystaniem elementów dekoracyjnych marki Papstar.
ale ładny walentynkowy post:) cudnie! zjadłabym takie goferki:)
OdpowiedzUsuńdzięki Scraperko :)
Usuń:) ja spędzam Walentynki z Mamą :) pieczemy ciasto, kupiłyśmy kwiaty, dotrze do nas moja Siostra... także mamy babski dzień :) pewnie też smaczny...
OdpowiedzUsuńP.S. Przepis na dłuższą dobę wdraża się tak, jak inne :) trzeba się zastanowić na czym nam zależy, wyznaczyć priorytety i potem konsekwentnie robić swoje :) czyli, w tym wypadku spać wielokrotność 1,5 godziny :) u mnie działa, polecam!
hmm.. u mnie chyba ten dzień był bardzo podobny :) A jeśli chodzi o przepis na dłuższą dobę, to ostatnio też słyszałam o wielokrotności 9 minut :)
UsuńJa podchodzę do tego dnia z humorem - staram się wywołać uśmiechy na twarzach znajomych i rodziny. Stąd mój dzisiejszy post z moimi psiakami poprzebieranymi na Walentynki. Ot, coś innego, bo i ja jestem inna. Należę do nielicznych, którzy lubią Walentynki ;) Jedyne, co mnie w nich denerwuje to pluszowe misie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Wiola
dokładnie, masz racje :) ja tak staram się i traktuję każdy dzień :)
UsuńMmm..zjadlabym takie gofry!
OdpowiedzUsuńprzy okazji chcialam zapytac o wyniki konkursu ostatniego? Mialy byc 14 tymczasem wciaz nic jakby konkurs zostal zaponniany ;(
wiem, wiem ... niestety czekam na odpowiedź sponsora. Przez przerwę ferii zimowych niestety wszystko się opóźnia :( przepraszam
UsuńDziekuje bardzi za odpowiedz ;) rozumiem, w takim razie bede cierpliwie czekac
Usuń:)
Usuń