Przyznacie, że w ostatnich tygodniach trendem, a jednocześnie popularnym sloganem jest hasło: "witaj szkoło!". Pewnie wielu z Was marzyło o jednej rzeczy, która była bardzo pomocna w czasach szkolnych: indywidualne metalowe szafki. Czy komuś z Was udało się spełnić ten american dream?
Jeśli nie, to obecnie ten trend wprost z amerykańskich produkcji, można mieć w siebie w domu. chyba jest wiele osób, które uwielbiają styl industrialny i vintage. Ja byłam tą szczęściarą, która miała swoją indywidualną szafkę w szkole. A teraz czekam już od miesiąca na mój metalowy kontenerek! Kiedy się doczekam, na pewno się pochwalę na blogu. W każdym razie ten meblowy akcent, chyba zawsze będzie mi się kojarzyć ze szkołą :)
Biorę wszystkie szafki ze zdjęć ;)
OdpowiedzUsuńBardzo je lubię, choć nie miałam takich szafek w szkole. Mnie się bardziej kojarzą z szatnią sportową, albo w jakimś zakładzie pracy (no....ostatnio też były w zerówce u mojego synka).
OdpowiedzUsuńLubię industrial i surowość materiału, można je genialnie wkomponować we wnętrza. Zresztą ikea swoje peesy też chyba wzorowała na tych szafkach.
Ta z szufladkami świetna :)
jejku, boskie!!!!
OdpowiedzUsuńsuper :) ogadałam kiedyś Beverly Hills 90210 i żałowałam, że w PL szkołach nie mamy takich szafek :(
OdpowiedzUsuńOh gdybym tylko coś takiego kiedyś znalazła lub dostała nie wahałabym się ani chwili żeby wstawić do domu :D
OdpowiedzUsuń