Wczoraj, bardzo spodobał Wam się sposób na organizację z wykorzystaniem "dziurkowanej płyty". Tak się składa, że kilka dni przed publikacją zaplanowanego posta, znalazłam realizację, która jest żywym przykładem zastosowania tego materiału
Bar znajduje się w Trójmieście, także jeśli ktoś spędza wakacje nad naszym polskim morzem może na żywo zobaczyć moc "zorganizowanych ścian". Autorem projektu jest pracownia PB Studio. Ten sposób dekoracji, a jednocześnie wykończenia ścian sprawia, że właściciele w każdym moemencie moga wykorzystać je do zmiany wizerunku/wystroju czy też zawieszeniu pilnej informacji. Bardzo sympatyczny projekt :)
foto //
Fantastyczne miejsce. Świetny pomysł na nazwę i jej "wykorzystanie" we wnętrzu :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i jakie praktyczne rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam "kropkowane" ściany, a dziurkowane - hit!
OdpowiedzUsuńŚwietne rozwiązanie :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPomysł super, tylko mnie przeraża trochę taka szpitalną sterylność, nic nie mogę poradzić, ze widzę ten wystrój i myśle o pielęgniarkach... ;) moze gdyby wprowadzić gdzieś trochę szarości czy jakiejś radosniejszej barwy byłoby bardziej przytulnie. Niemniej pomysł niecodzienny i praktyczny (niczego nie trzeba odmalowywac, przetrzeć wystarczy), a nazwa jest przegenialna
OdpowiedzUsuńale super! jak będę remondotwać kuchnię, bardzo poważnie zastanowię się nad wykorzystaniem takiej perforowanej sciany. widzę, że bardzo łatwo można umocować przeróżne rzeczy, co właśnie w kuchni jest bardzo przydatne:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili:)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńrewelacja:) będąc w 3miescie na pewno zajrzę :)))
OdpowiedzUsuńbuziaki