APETYCZNE KADRY 2


Dwa tygodnie temu opublikowałam pierwszy wpis z APETYCZNYMI KADRAMI. Cieszę się, że spodobał Wam się ten pomysł, widać było to po jego odwiedzinach. Na moim Instagramie może nie dzieje się zbyt wiele, bo dopiero się uczę tego typu fotografii ;) dziś kolejnych kilka słów co u mnie słychać?

1. W DRODZE DO PRACY tak, w drodze do pracy postanowiłam uwiecznić moje buty i piękne miejsce parkingowe oznakowane kopertą, a wyszło jak wyszło. Jak cieszę się bardzo, że mogę ubrać moje ulubione buty! :) 

2. MAJÓWKA W OGRÓDKU tak, duże porządki na zielonej trawie, w domku i na zewnątrz. Skosiłam z rodzicami całą działkę, a trawy było co nie miara, bo uzbieraliśmy 18 worków 60 litrowych! Mimo to, bardzo podoba mi się taka forma spędzania wolnego czasu, w oddali od komputera ;) oczywiście nie od bloga ;)

3. KOCHAM BEZ, za moim oknem kwietnie piękny kasztan, dlatego już czekam aż pojawią się piękne jego owoce i będę mogła wykorzystać je do jakiejś dekoracji. Teraz jest czas na bez, którego również jest wiele w moim otoczeniu. Ostatnio wychodziłam wieczorem i obcinałam gałązkę, tak aby postawić ją w słoiku na parapecie. A ten ze zdjęcia, stał w pracy na moim biurku, w kubku po espresso ;)



4. MOJA ULUBIONA CHUSTKA I GIGA OKULARY, tak, lubię te dwie rzeczy, a w okularach podobno mnie do końca nie widać, bo zakrywają mi pół twarzy. To zdjęcie tez zrobiłam w drodze do pracy, pewnie dlatego zawsze jestem 4 minuty po pełnej godzinie ;)

5. CZAS NA ZMALOWANIE CZEGOŚ ostatnio dostałam piękny apetyczny kolorystycznie prezent od Śnieżki. Producent farb przysłał mi dokładnie paletę kolorystyczną apetycznego wnętrza. Jesteście ciekawi co zmaluję? Zdradzę Wam: będą to dokładnie trzy rzeczy, moje pierwsze DIY ;)

6. NIGHTSKATING WARSZAWA tak! udało mi się uczestniczyć w tej imprezie! wyciągnął mnie kolega, o 19:15 wyszłam z pracy, telefon i... nie trzeba było mnie długo namawiać :) o 20:00 już biegłam z rolkami na metro. Przejechaliśmy ponad 20km, a towarzyszy imprezy było kilka tysięcy osób. Super jest jeździć na rolkach w tak ogromnej chmurze towarzystwa po głównych ulicach Warszawy. Już nie mogę doczekać się następnego zjazdu, ale to tuż po moich najbliższych wakacjach, za miesiąc :)



Więcej zdjęć możecie znaleźć na moim instagramie :)


Ola z apetycznego wnętrza

6 komentarzy:

  1. bardzo lubię takie zdjęcia :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham bez i konwalie i groszek pachnący i pewne kwiaty, które zobaczysz, mam nadzieję, u nas na stoisku :)
    Okulary- czarne i duże- nie rozstaję się z nimi nawet zimą, no chyba, że jest zamieć ;P
    Buziaki:***

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam taką samą chustkę:))
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  4. apetyczny instagram! na to czekałam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawie prezentują się zdjęcia takie jak te.

    OdpowiedzUsuń

Instagram