Ten weekend, a dokładnie wydarzenie tego weekendu po raz kolejny udowodniło na co stać polskich projektantów: Targi Rzeczy ładnych. Piękne polskie wzornictwo, inspirujące pomysły na zagospodarowanie czterech kątów oraz moc atrakcji. Czy ktoś z Was przegapił? To niech lepiej szykuje się na kolejną edycję, która już w listopadzie :)
Przyznaję na 100%, bardzo wysoki poziom wystawców, co dostrzegli nie tylko blogerzy na specjalnych mapach - przewodnikach po Targach. Mój wybór to wystawca Mofflo, nie bez powodu, ostatnio prowadzę wiele projektów związanych z dziecięcym światem, poniżej kilka przykładowych zdjęć ze stoiska wystawcy. Edycja targów Rzeczy ładnych, po raz kolejny udowodniła, że nie mamy się czego bać i wstydzić przed dziełami naszych zagranicznych sąsiadów. Owszem nadal podoba mi się wzornictwo skandynawskie, jednak to co polskie, to polskie, cudze chwalicie ... ;)
Blogerzy po raz pierwszy odwiedzili grono wystawców, podczas pierwszego dnia były prowadzone warsztaty, które miały udowodnić odwiedzającym, że wykonanie czegoś własnoręcznie wcale nie musi być kosztowne i trudne. Znalazło się wielu, którzy chcieli coś takie spróbować i przeżyć na własnej skórze. Jeśli chcecie zobaczyć, czy zajmowaliśmy się, zapraszam na BlogiWnetrzarskie.
sweetfocia musi być :) z Piotrkiem z blogi Wnętrzarskie.
foto // apetycznewnetrze
ale musiało być fajnie:))) sweetfocva najlepsza;)
OdpowiedzUsuńile inspiracji!:) wow!
OdpowiedzUsuńOddała bym wszystko, żeby iść na takie targi ;P
OdpowiedzUsuńFajna relacja z targów, nasze polskie wzornictwo jest super:)
OdpowiedzUsuńoj że też ostatnio nie po drodze mi do Warszawy - takie targi ominęłam,
OdpowiedzUsuńsweetfocia świetna :)
pozdrawiam,
Przystojny ten Twój Piotrek :) Ty szczęściaro!
OdpowiedzUsuńPrezes zawsze musi być reprezentacyjny ;)
Usuń