Może dla niektórych będzie to szok, ale może inni są oswojeni z takimi przestrzeniami. Ja w każdym razie bardzo chętnie się popatrzę, ale może nie do końca zamieszkam w tym wnętrzu. Uwaga, przedstawiam Wam "dom w czerni".
foto //
Cieszę się, że w gąszczu blogów przywędrowałeś do mnie. Jestem Ola, z zawodu architekt, z przypadku redaktor i ... blogerka. Poczęstuj się kawałkiem apetycznego wnętrza :) Read More
wow! trochę mrocznie...ale pierwsze zdjęcie, te dechy to jest to. :)
OdpowiedzUsuńwszystkich ścian czarnych bym nie zniosła, ale jedną, dwie jak najbardziej:)
ogólne wrażenie na plus:)
Przyznać muszę, ze ostatnio dużo rozmyslam na temat ciemnej sciany w własnym salonie, tylko jednej. Mysle, ze dobrze może kontrastować z bielą innych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego dnia życzę.
A ja mogłabym zamieszkać w takim czarnym domu. Jest jasno, białe podłogi i sufity dają oddech. Fajnie :) Bardzo klimatyczne wnętrze
UsuńSama mam czarne meble w kuchni i bardzo je lubie. Kuchnia musi byc moim zdanem duza, aby meble nie przytlaczaly wnetrzy:)
OdpowiedzUsuńIntrygujące to wnętrze i tajemnicze!
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy w tydzień kolorów. Dziś ruszyliśmy z tygodniem pomarańczowym http://conchitahome.blogspot.com/2014/02/tydzien-pomaranczowy-brzoskwiniowy.html. Wyzwanie jest bo trudno znaleźć coś na czasie w tym kolorze. Pozdrawiam serdecznie
Oj nie jest źle, a ja się zastanawiam nad czarną kuchnią (tzn. czarnymi ścianami). Tu zresztą jest obłędna. Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńpowyżej był komentarz z odpowiedzią :)
Usuńkocham czerń i w domu i w ubiorze ale zazwyczaj łacze z bielą lub szarością:)))
OdpowiedzUsuńbuziak
ah jak pięknie!
OdpowiedzUsuńdom z charakterem - pewnie sama bym się nie odważyła na takie ściany ale chętnie bym odwiedziła taki dom i poczuła jego atmosferę :)
OdpowiedzUsuńdokładnie, odwiedzic mozna, ale pomieszkać ... :)
Usuńja sama pisałam na swoim blogu o czarnej ścianie jako silnym akcencie całego wystroju wnętrz na myfirsthome.blog.pl ale na wszystko w tym kolorze na pewno bym się nie zdecydowała, choć musze przyznać, że trzecie zdjęcie tzn. to z czarną lampką i wspaniałymi obrazkami jest cudowne! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńO jak mi się podoba. Jestem na tak!
OdpowiedzUsuńSuper , ja powolutku zaczynam przemalowywać ściany na czarno, przy dzieciakach to praktyczne:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:))
uważaj, nie rozpędź się, bo wszystko za niedługo będzie czarne :)
Usuńczarny to świetne tło dla wyeksponowania reszty, jak widać na powyższym.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak jak Olu piszesz - milo popatrzec, ale miszkac byloby dziwnie... Niemniej jednak elegancko i ciekawie. Dla mnie bardziej jako inspiracja. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKasia
dokładnie, poinspirować się, zawsze można :)
UsuńNie dałabym rady w takim domu mieszkać, ale chciałabym go zobaczyć na własne oczy i chociaż chwilę w nim posiedzieć...
OdpowiedzUsuńUwielbiam czarne dodatki, ściany lub inne elementy jak filary, wsporniki, załamania ściany wokół okien pomalowane na czarno, ale do tego koniecznie jasne kolory: biel, jasne drewno... świetnie kontrastują nadają charakteru...bo czyż to przedstawione wnętrze nie jest charakterne???:) I do tego ten piękny, przepiękny stolik na drugim zdjęciu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Joaśka
dokładnie tak jest :)
UsuńPiękny efekt, ale chyba na dłuższą mete może być męczący:)
OdpowiedzUsuńCiekawe wnętrze i naprawdę robi wrażenie, ale zbyt długo to chyba nie da się tam wytrzymać....
OdpowiedzUsuńWygląda trochę jak przedsionek piekła, ale ja lubię takie klimaty. Może dom jest jednak trochę mało nasycony światłem, ale przy odpowiednich zabiegach spokojnie nadaje się do mieszkania. Ja bym się tam wprowadziła.
OdpowiedzUsuńKosz ze strony www.koszyki.net.pl? Wysoka jakość i niskie ceny.
OdpowiedzUsuń