sprytnie ukryte // smartly hidden


Nie raz widoczne instalacje burza idealny wizerunek wnętrza. Wielokrotnie staramy się je ukryć, zastawiając czymś, wstawiając odpowiednio dopasowany mebel lub ... obudowujemy ścianką gipsowo - kartonową. Jakie może być inne rozwiązanie? 

Może Was zaskoczę tym stwierdzeniem, ale ... możemy je też przyozdobić. Podobnie jak w tym wnętrzu. Rury zostały otoczone światłem. Lampki odwracają nasza uwagę od  tego co jej nie przyciąga. Skupiamy się na świecącej ozdobie. Jeśli interesuje Was ten temat, zachęcam zaglądnąć do innych, o których wcześniej wspominałam ...







Ola z apetycznego wnętrza

8 komentarzy:

  1. Naprawdę świetnie to wygląda. Chyba zacznę żałować, że nie mam wystających rur ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ostatnio odbija mi właśnie w kierunku takich klimatów ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się to wnętrze i bardzo podobają mi się pomysły sprytnego ukrywania, a nawet podkreślania tego co na pierwszy rzut oka zawsze wydaje nam się be.
    Zabudowy kartonowo-gipsowe to jakaś porażka dla mnie. Nie rozumiem co ludziom się w tym podoba i dlaczego tworzą półeczki, daszki, sufity i jakieś inne wymyślne cuda za pomocą tego dziadostwa. Fuj fuj fuj

    OdpowiedzUsuń
  4. zastawianie grzejników meblami to zwiększanie kosztów ogrzewania.

    OdpowiedzUsuń
  5. hahaha, mam ten sam ruruowy problem i bardzo podobne lampkowe maskowanie ;)
    a to, że meble zastawiające grzejniki zwiększają koszty ogrzewania, to mit. Jeśli tylko zostawi się trochę miejsca, żeby powietrze mogło swobodnie przepływać, to nie ma żadnej różnicy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Rury stały się ozdobą - sprytnie! :)
    Ale także odsunąłbym nieco sofę od grzejników ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękne schody, kiedyś widziałam takie w telenoweli i zawsze chciał mieć w domu :) niestety nie doczekałam się aczkolwiek zostało mi podziwianie na zdjęciu :)

    OdpowiedzUsuń

Instagram