... lub gazety. Co Myślicie na ten temat? Czy jest to sposób na oszczędność, a może dekorację? Zebrałam kilka przykładów, wykorzystujących czarno-białą prasówkę lub fragmenty książek, nie tylko z tekstem, ale także z ilustracjami.
W łatwy sposób można wykonać taką dekorację ściany, nie tylko za pomocą specjalnie przygotowanej tapety, ale ... za pomocą gazety lub części niechcianej książki. Bardzo często spotykam takie rozwiązania we wnętrzach komercyjnych, nadają charakteru, jednak można odnaleźć je również powoli w zaciszach domowych. Są ostrożnie stosowane, bo jako akcent: jedna ściana w jadalni, przedpokoju, ściana jako zagłówek w sypialni czy też przestrzeń nadblatowa w kuchni. Macie jakieś inne pomysły?
to jest genialne! bardzo mi się podoba:)))
OdpowiedzUsuńściskam Olu
Rozwiązanie ciekawe. Myślę, że świetnie sprawdziłoby się w kuchni - przepisy ulubionych potraw i w toalecie - tu z wiadomych powodów :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Joanna
nie padłabym na taki pomysł, aczkolwiek bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńTaka forma tapetowania, kiedy nie jest to jednorodna i powtarzalna forma wygląda przepięknie. Nie wiem, czy sama zdecydowalabym się na taką dekorację, pewnie nie, ale wygląda imponująco np do kawiarni czy pubu :)
OdpowiedzUsuńProsty, a efektowny pomysł. Super :)
OdpowiedzUsuńmoże w nastolatkowym pokoju?
OdpowiedzUsuńDo wnętrz B&W pasuje fajnie! Ja bym się sama nie zdecydowała :)
OdpowiedzUsuńKupuję to! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Violetta
Mogłabym taką sobie strzelić w sypialni na jednej ścianie :)
OdpowiedzUsuńrzadko kiedy to ładnie wg mnie wygląda.
OdpowiedzUsuńsuper tapeta :) dla mnie najlepiej na jednej scianie :) jako akcent :)))
OdpowiedzUsuńbuziaki
Świetne...tylko co na to miłośnicy książek;)
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda, w zasadzie ciekawy pomysł, dobrze wybrać w takiej sytuacji co ciekawsze artykuły ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem nieźle to wygląda ale dobrze wybrać sobie chyba co ciekawsze artykuły żeby się nie nudziło ;)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie postawiłabym na cytaty z ulubionych książek, podkreślone ołówkiem. Super sprawa, w każdej chwili możnaby wrócić do ukochanego fragmentu. http://bloggroszkowej.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJa sama bym się na coś takiego się zdecydowałam, ale niestety okazało się, że nowe książki oraz gazety nie mają już niestety tego uroku co stare, tak więc naniosłam na do nową tapetę, tym razem z dziennika codziennego i super :D
OdpowiedzUsuńTapeta z gazety, czy książki jak najbardziej, jestem za, choć sama nie pokusiłabym się o taką nietypową ozdobę ściany, choć w czasach buntowniczej młodości miałam cały pokój w plakatach:) Chyba ten sposób dekoracji już mi się nieco przejadł:) Spotkałam się swego czasu z meblami okrytymi właśnie wycinkami z gazet, tudzież z książek, ale całkiem niedawno odkryłam panele podłogowe o takim wzorze, to dopiero jest ewenement:) Takie panele laminowane pochodzą od niemieckiego producenta, jakim jest PARADOR. Choć najbardziej kocham te, które imitują stare, zniszczone deski, jeszcze ze śrubami....jakby z recyklingu zabrane:) http://www.parador.de/products/Laminat/Trendtime%25201/1473921 Polecam zapoznanie się z pełną ofertą tego producenta, bo jego produkty są wprost niebywałe, a w niektórych przypadkach wręcz kosmiczne;) Na ten wiek, jak najbardziej na czasie;) POZDRAWIAM:)
OdpowiedzUsuńja obkleiłam sobie kartkami z książki starą tablicę i mam ją do ' pinezek' efekt super ; )
OdpowiedzUsuńGenialne, bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł. W sumie można również uczyć gazet na części ściany zrobić kolaż z plakatów.
OdpowiedzUsuńekstra pomysłowe!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne to wygląda! Bardzo mi sie podoba takie tapety, tworzą wyjatkowe wnetrza.
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda choć ja ostatnio zakochałam się w fototapetach
OdpowiedzUsuń