Kochani, po długiej przerwie muszę Wam się jakoś zrehabilitować. Dlatego dziś dzień z trzema wpisami. Jestem ciekawa Waszych opinii na temat tych wnętrz. Są do siebie podobne, jednak każde ma swój indywidualny charakter i duszę.
Uwielbiam ten kolor ścian, który tu przeważa. Niby szarość, ale rozświetlająca i podkreślająca kształt wnętrza. W towarzystwie bieli tworzą bardzo udany duet, który jest wspaniałym tłem dla wszystkich przedmiotów. Podoba mi się także zabieg z kanapą, która zajmuje prawie całą przestrzeń salonu.
FOTO /
Uwielbiam wnętrza w takich barwach - świetne :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie jestem w trakcie malowania synowi pokoju na szaro. Osobiście dla mnie jest za ciemny i za smutny. Widzę, że można go ładnie rozjaśnić i muszę to zrobić jak tylko skończymy malowanie:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne mieszkanko,podoba mi sie,ciekawy stolik kawaowy i taborecik ,lubie tez kosze ,kolorystyka mi odpowiada i to bardzo styl tez
OdpowiedzUsuńBardzo fajne, przyjemne wnętrza. Aż się chce przyjść w odwiedziny! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki szary kolor na scianach. Wlasnie chce pomalowac dwie sciany w mym salonie na taki kolorek :)
OdpowiedzUsuń