W ubiegłym tygodniu jadalnia tego domu walczyła z kolorowymi krzesełkami tolix. Byłam zdziwiona, ale większość z Was wybrała właśnie to wnętrze, jako idealne na niedzielny obiad. Chciałam Wam pokazać pozostałe wnętrza … to teraz jestem ciekawa czy byście tu zamieszkali.
Ten dom, to totalny minimalizm. Według mnie to przykład pięknych wnętrz, które lubi się oglądać. Ja patrząc na poszczególne obrazki i wszędobylską biel, zawsze się zastanawiam: ciekawe jak mieszka się tak sterylnej przestrzeni. W tym domu każdy mebel jest ekspozycją, dekoracją, unikalnym elementem. Wszystko służy mieszkańcom i zdobi dom. Może jestem minimalistka, na półce w łazience mam jeden szampon, jeden krem, jeden balsam itp... dopiero jak się coś skończy kupuje następny ;) i jak dla mnie jest to piękne wnętrze, jednak troszkę za zimne. Ciekawa jestem co Wy sądzicie.
FOTO /
Przepięknie! Kocham taki minimalizm ;)
OdpowiedzUsuńZ tego co widzę tydzień temu wygrała wersja z tolixami ...
OdpowiedzUsuńjednak na FB królowała ta wersja ;)
UsuńPodtrzymuję swoje zdanie, że jest pięknie, ale zbyt sterylnie - trochę jak w skansenie. Brakuje mi tu życia, ale pooglądać można :)
OdpowiedzUsuńdywan w pokoju dziecięcym skradł mi serce, natomiast salon jest zbyt sterylny jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńAle tutaj się ładnie zrobiło! Piękne inspiracje, podobają mi ;)
OdpowiedzUsuńA ten okrągły dywanik jest cudowny ;)
Wnętrze jest niezwykle piękne, bardzo przyjemnie się je ogląda, ale dla mnie również trochę za zimne - jedynie dziecięcy pokój przejęłabym w całości, ponieważ jest uroczy.
OdpowiedzUsuńładnie ładnie, ale jak dla mnie chyba zbyt minimalistycznie:) biel mi tu nie przeszkadza, skąd! dlatego chyba wybrałam jadalnię z kolorowymi krzesłami:) uściski Olu
OdpowiedzUsuńTrochę za mało "ciepło" jak dla mnie ..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Violetta
Mnie się podoba,dorzuciłabym tylko trochę koloru :)
OdpowiedzUsuń