W kolejnej odsłonie walki wnętrz miałam nie pisać o jadalniach, ale gdy znalazłam zdjęcie z fioletowymi krzesełkami tolix, ach ... jak tu nie można się zakochać? :)
która jadalnia jest dla Was apetyczna?
1 / 2
Cieszę się, że w gąszczu blogów przywędrowałeś do mnie. Jestem Ola, z zawodu architekt, z przypadku redaktor i ... blogerka. Poczęstuj się kawałkiem apetycznego wnętrza :) Read More
Hmm jednak trochę koloru sprawia, że dla mnie jest apetyczniej ;) Poza tym ten stół .. ach!
OdpowiedzUsuńChociaż fiolet, to nie mój kolor, to jednak jadalnia wygląda bardzo apetycznie z takimi krzesłami... tak jagodowo... :))))
OdpowiedzUsuńChyba jednak pierwsza, druga zbyt sterylna :)
OdpowiedzUsuńtolixy rządzą i dlatego wygrywa jadalnia po lewej :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie bardziej wolę wersję numer 2 z psiakiem a tolixy jakoś nie łapią mnie za serce nic a nic ;P
OdpowiedzUsuń(Bez fioletowych krzesel, moze nawet nie metalowych): lewa!!! Stol jest super.
OdpowiedzUsuńAngelika
Druga :)
OdpowiedzUsuńWybieram surowy stół i fioletowe krzesła... :)
OdpowiedzUsuńfioletowe krzesła Number 1
OdpowiedzUsuńpo lewej zdecydowanie, ach ten stół !!!
OdpowiedzUsuńpo lewej zdecydowanie, ach ten stół !!!
OdpowiedzUsuńBardziej przemawia do mnie wersja black & white chociaż ten fiolet też kusi ;)
OdpowiedzUsuńbiorę numer dwa, ze względu na psa :) ale faktycznie te kolorowe krzesła super!
OdpowiedzUsuńpierwsza
OdpowiedzUsuńz tym pieknym drewnianym stołem :D
OdpowiedzUsuńDrewniany stół vs czarny blat 1:0 :)
OdpowiedzUsuńWitaj-fantastyczny ten Twój blog-zostaję i rozgoszczę się.Ciebie zapraszam do Dobrych Czasów.Pozdrawiam serdecznie Jola
OdpowiedzUsuńzdecydowanie ta po lewej!:) stół i krzesła bosssssssskie!:DDD
OdpowiedzUsuńPierwszy od lewej stół jest rewelacyjny, ale krzesła do niego - metalowe - absolutnie nie mój klimat.
OdpowiedzUsuńKOLOR !! :)
OdpowiedzUsuńhm.....chociaż zakochana jestem w bieli to muszę przyznać, że z tym fioletowym akcentem kuchnia bardziej mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńsłonecznego dnia życzę:)
chociaż zakochana jestem w bieli wszechobecnej to tutaj ten akcent z fioletem bardziej do mnie przemawia;)
OdpowiedzUsuńOczywiście pierwsza, taka swojska :)
OdpowiedzUsuńFioletowa! Surowy drewniany stół + te krzesła - świetne połączenie :)
OdpowiedzUsuńChyba ta bardziej klasyczne odpowiada moim gustom, bo w pierwszej wersji niestety nie odpowiada mi kolor krzeseł. My ogólnie z krzesłami nie mamy problemu, bo wiemy, jaki kolor, styl itd. Jednak problem pojawia się, jeśli chodzi o stół. Na stronie https://otomeble.pl/meble-do-jadalni/stoly-do-jadalni.html widzieliśmy stoły do jadalni rozkładane, ale nie wiemy, który wybrać.
OdpowiedzUsuńTen drewniany stół jest rewelacyjny. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńMnie osobiście podoba się druga minimalistyczna wersja.
OdpowiedzUsuńTe inspiracje są wspaniałe i bardzo pomysłowe.
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńCiekawe informacje
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest ten wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuń