Pewnie wielu z Was miało ten właśnie dylemat ... co zrobić z kaloryferem, który burzy spokój całości? Wszystko pięknie gra, aranżacja pomieszczenia jak z obrazka ulubionej gazety, a tu ten wielki klops na pierwszym planie ... Dziś kilka pomysłów na maskowanie kaloryfera.
Kaloryfer, rzecz bez której w naszym klimacie nie moglibyśmy żyć, dlatego musimy pogodzić się z jego istnieniem. Istnieje wiele rozwiązań, przez które możemy uniknąć charakterystycznej formy grzejnika, jednak nie należą one do najtańszych. Znalazłam dla Was kilka inspiracji i wskazówek, co zrobić aby nasz "kominek" nie odstraszał i nie zaburzał całej aranżacji miejsca...
Some day you design a perfect place to stay and in the end you said .. ach that radiator. Is it true? There are a lot of solutions for perfect designed heater, but every are expencive. I found some solutions for classic one, maybe You will inspired and something with your place?
Absolutnie się zgadzam z tą zasadą, że jak się czegoś nie da ukryć, to trzeba to pięknie wyeksponować! I te foty dokladnie to pokazują. Zresztą wcale nie uważam, aby stare żeliwniaki były brzydzsze od nowszych metalowców. Wręcz odwrotnie...
OdpowiedzUsuńdokładnie, jak nie ukryć, to wyeksponować! :)
Usuńazurowa osłona mnie najbardziej przypadła do gustu w ogóle nie widać ,że to kaloryfer :)
OdpowiedzUsuńPodjęłaś ważny i wciąż jeszcze rzadko podejmowany wnętrzarski problem. Właśnie poszukuję rozwiązania do zagospodarowania przestrzeni nad kaloryferem w kuchni.
OdpowiedzUsuńNajbardziej podobają mi się półeczki na pierwszej fotografii i ten czerwony kaloryfer na ostatniej:-) Pozdrawiam
rozwiązań może nie jest zbyt dużo, ale postarałam się o kilka inspiracji, które myślę, że moga pomóc :)
Usuńchyba czytasz w moich myślach! mam właśnie problem z kaloryferami, które nie zostały na czas wymienione (czekam na zakończenie sezonu grzewczego) i póki co szpecą mieszkanie... :(
OdpowiedzUsuńa może zdecydujesz je pozostawić i coś z nimi podziałać? :)
UsuńBardzo dobre pomysły lecz teraz przeważnie kaloryfery montuje się pod parapetem lecz dla tych którzy tak nie ma ją to dobre rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, że problem może być atutem ;)
OdpowiedzUsuńja tych swoich kaloryferów strasznie nie lubie.. jeszcze gdyby były retro jak te ..pomalowałabym na jakis ładny pastelowy kolor.. i mogłyby zdobic pomieszczenie.. ale te nowoczesne juz nie maja tego uroku wiec mam w planach ich zabudowę :)
OdpowiedzUsuń... lub odwrócenie uwagi :) jakaś półka?
Usuńno tak niestety kaloryfer jest tą rzeczą która najcześciej < przeszkadza w pomieszczeniu> warto pomysleć własnie nad tym aby stał się on integralną częścią pomieszczenia i ie był traktowany < po macoszemu> :)
OdpowiedzUsuńsuper sposób-jedynie troszke farby i mamy piękny i ciepły dodatek do naszego wnętrza :D
OdpowiedzUsuńJest też wiele ciekawych ozdobników :D zawsze znajdzie sie sposób :D
Super że poruszyłaś ten temat,bo właśnie mam delemat z kaloryferem w łazience...i chyba go przemaluję ;)
cieszę się, że temat się spodobał :)
Usuńna takie kaloryfery aż miło popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńw poprzednim mieszkaniu zabudowaliśmy wszystkie kaloryfery, w obecnym wszystkie zostawiliśmy "na wierzchu" więc jestem za!
Senti.. Ty na pewno wymyślisz coś kreatywnego :)
UsuńTakie retro kaloryfery to nawet białe i albo i potraktowane srebrzanką są cudne. Ja mam w domu najzwyklejsze (czytaj: były najtańsze dla dewelopera?) "nowoczesne" białe i psują mi humor za każdym razem jak okiem zahaczę :(
OdpowiedzUsuńto ja chyba swój maluję na zielono :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne opcje, jestem za ubraniem w ażur;)
OdpowiedzUsuńświetne pomysły na rozwiązanie częstego problemu:) moim faworytem jest pastel z trzeciego zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńŚwietne pomysły. Ja miałam problem z rurami do kaloryfera. I poradziłam sobie. Zamówiłam półki na książki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńja swój kaloryfer widzę w jaskrawo zielonym kolorze, podobnie jak mój fotel... ;)
OdpowiedzUsuńFajna dekoracja. Wygląda naprawdę niesamowicie. Piękny pomieszczenie.
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że wcale nie jest tak łatwo, aby znaleźć sobie odpowiedni grzejnik do domu. Wybór jest duży, a też oczywiście jego najważniejszą funkcją jest właściwe grzanie. Grzejnik musi mieć przede wszystkim odpowiedni wymiar, względem pomieszczenia. Jak wszystko dobrać? Przeczytajcie tutaj https://studiodomu.pl/jak-obliczyc-moc-grzejnika-kompletny-poradnik-wyboru-grzejnikow/ .
OdpowiedzUsuń