Poprzednia aranżacja pokoju dziecięcego chyba długo będzie królować na szczycie Waszych ulubionych aranżacji, ta jest nieco inna... słodka i prosta.
Jasne ściany, proste meble, minimalistycznie i z akcentem w postaci ściany z falbanką. Nic wielkiego, a wydaje się być bardzo przytulną i miłą aranżacją. Pewnie nie jeden z Was chciałby w niej teraz przebywać. Mi podoba się szafa, pewnie nie jedna fanka mody chciałaby mieć ją u siebie...
Simple with small accent... I like it! Everything live in harmony, white walls and furnitures, nice for eye shapes, graphics in frames and small accents like paper decoration or pink wall. It makes that room cozy and ready for relax or play with children.
FOTO /
Ja uwielbiam wprost półki i regały z serii String - w PL "trochę" kosztują, bo to już klasyka...ale ja już namawiam znajomego - metaloplastyka - na zrobienie podobnych do przyszłego pokoiku mojego synka :)
OdpowiedzUsuńCałą aranżację wpisuję ku pamięci - jest cudna!
bardzo ładne i suptelne aranżacje :)
OdpowiedzUsuńpiękne :D
subtelnie i prosto ale widac ,ze to pokoj dziecka.. podoba mi sie :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta lampa podłogowa z IKEA. Za każdym razem, jak ją widzę, myślę że chciałabym ją mieć. :) A pokój subtelny i oryginalny.
OdpowiedzUsuńpokój śliczny... aranżacja piękna... tylko gdy myślę o dzieciach, które w takim pokoju hasają... ciężka sprawa :-)
OdpowiedzUsuńTo biuro jest genialne! Szukam czegoś małego, bo trochę u mnie mało miejsca - i takie wpasowałoby się idealnie!
OdpowiedzUsuńJest extra! Dzięki Ci Kochana za podsunięcie tego pomysłu!
Moje dziecko mogłoby tak mieszkać :))
OdpowiedzUsuńPięknie, ale jak na pokój dziecka to coś za mało zabawek... Zazwyczaj są "zawalone" kolorowymi zabawkami, tym bardziej uważam, że idealna jest biel do pokoi dziecięcych. Biel jest świetnym tłem do mocnych kolorów i dodatkowo nie przytłacza wnętrza.
OdpowiedzUsuńI ostatnio uwielbiam brudny róż...
Piękne wnętrza, dokładnie takie jak lubię :)
OdpowiedzUsuńpiękne wnętrze, lecz dla dziecka to trochę trudna sprawa utrzymać tą nieskazitelna biel....
OdpowiedzUsuńZawsze mnie zastanawiało, jak takie projekty i wizualizacje wyglądają po zderzeniu z dzieckiem. Takim, które ma więcej zabawek niż ten jeden robot, a do odrabiania lekcji potrzebuje więcej miejsca, niż ten malutki blacik.
OdpowiedzUsuńŻe nie wspomnę o miejscu na trzymanie książek, podręczników, zeszytów.
Wygląda ładnie, ale nie wiem, czy jest dostatecznie funkcjonalne...
Też zwróciłam uwagę na ten brak funkcjonalności ;) Ale zawsze miło popatrzeć na ładne zdjęcia! Lampa podłogowa jest cudowna, lustro na szafie... fajnie :)
UsuńTylko po co dziecku popielniczka na biurku? ;)
Pozdrawiam!
_________________________
www.WnetrzaZewnetrza.pl
a ja mam moi drodzy na to inną interpretację :) to pokój małego dziecka, które nie ma jeszcze zbyt wielu zabawek, bo nie zwraca na nie uwagi, a biurko jest dla mamy, która wieczorami chce spędzić czas przy swoim maluchu, a chce też np. blogować ;) a popielniczka... to nie popileniczka tylko pudełeczko na drobiazki: kolczyki lub pierścionek mamy :)
UsuńWystrój na dzień bez chmur ;)
OdpowiedzUsuńPiękne bardzo subtelne wnętrza
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
uwielbiamy pastele.. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i przytulne wnętrze. Lubię, gdy pokoje dziecięce są jasne. Wtedy wydają się one bardziej przestronne. Co do pasteli - świetnie się one wkomponowują w tą przestrzeń i dodają takiego dziecięcego uroku. Co do szafy - również jest ona moim ulubionym elementem tej aranżacji. Ma ona w sobie "to coś", co dodaje temu pokojowi charakteru. :)
OdpowiedzUsuń