Jesień to czas kiedy warto pomyśleć o małej metamorfozie swojego wnętrza na zimę. Niekoniecznie przysłowiowe „wiosenne porządki” mogą wnieść do naszych domów coś nowego i sezonowego…
Jak najedziecie myszką na powyższy obrazek, pojawią się numerki, to kilka kroków do wizualnego ocieplenia naszego wnętrza. W ten sposób możecie wprowadzić ciepły wizualnie wygląd przestrzeni, w którym nie będzie konieczny nawet kominek, aby ogrzać się, gdy na zewnątrz pogoda nie zachęca do wyjścia.
- lampa z ciepłym źródłem światła, z elementami drewnianego wykończenia
- delikatna dekoracja – zdobi ścianę jak koronka
- stos poduszek – w różnych materiałach, w neutralnych kolorach ziemi
- pled – dekoracja i funkcjonalność w jednym, bo przecież zawsze może się przydać
- tekstylna tapicerka – nie skóra! przyjemna w dotyku i użytkowaniu, jeśli jesteście posiadaczami skórzanej kanapy, postarajcie się o większą ilość poduszek
- naturalny kolorystyczny akcent
- wszechobecne drewno – w tym przypadku stolik z palety i podłoga
- dywanik na podłodze, jako jej ozdoba i dodatkowy akcent ocieplający wrażeniowo
te futerka i poduchy faktycznie przytulne :)
OdpowiedzUsuńHeja dzięki za rady, chyba muszę dokupić parę dodatków, bo u mnie na razie sucho :P kissy
OdpowiedzUsuńa ja uwielbiam tego typu stoliki no i koc świetny!!!:) aż mi się cieplutko zrobiło
OdpowiedzUsuńpieknie
OdpowiedzUsuńmmmm....z taki wyposażeniem zima może być już...uwielbiam tę inspirację - i też mam ją u siebie zapisaną:)
OdpowiedzUsuństół <3 przepięknie! jednak ściana w tylko i wyłącznie bieli troche wydaje się za lekka do srodkowej częsci pokoju... ale i tak jest super! :)
OdpowiedzUsuńhttp://holagoodlovesit.blogspot.com/
Dodatki ocieplają..i to jak...:)
OdpowiedzUsuńdywanik by się przydał, tylko pewnie chętnych do odkurzania nie będzie;/
OdpowiedzUsuńAch, ten szklany stolik z palety <3
OdpowiedzUsuńSwietne elementy i naprawde ocieplaja wnetrze:)
OdpowiedzUsuńJestem pozytywnie zaskoczona, ponieważ nie przepadam za tak dużą ilością bieli w mieszkaniu, wydaje mi się zbyt sterylna jeśli jest jej za dużo. A tutaj parę naprawdę dobrze dobranych dodatków i muszę przyznać, że wnętrze jest niesamowicie przytulne, wcale nie jest zimne ani tym bardziej sterylne! Szczerze i to bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzisiaj trafiłam na Twojego bloga i na pewno zostanę na dłużej :)
OdpowiedzUsuńTeż przygotowuję się do jesienno-zimowej metamorfozy mojego mieszkania. Ponieważ jest wynajomwane, mam trochę ograniczone możliwości, przede wszystkim nie mogę nic zawiesić na ścianach. Ale za to zmiana poduszek może zdziałać cuda, zwłaszcza jak ma się neutralną bazę.
Witaj, fajny blog, dodałam do obserwowanych i będę wpadać:)
OdpowiedzUsuńWitam, wnętrze pokazane na zdjęciu ładne, rzeczywiście, stolik fajny, ale nie do niewielkich pomieszczeń.
OdpowiedzUsuńCo do ocieplania to raczej postawiłbym również na kolory, barwy ciepłe, brązy, latte. Dywan, jak najbardziej, jedyne co bym z tego wnętrza wyrzucił to szkło i stalowa patera. I byłoby ciepluteńko.
POzdrawiam serdecznie
Krzysiek
super kanapa i dodatki .... ciepło przytulnie w salonie to wg mnie podstawa wypoczynku
OdpowiedzUsuńKominek potrafi wprowadzić bardzo nastrojową atmosferę w wnętrzu.
OdpowiedzUsuń