Na pewno nie raz przydarzyło Wam uderzyć w lustro, myśląc że "dalej coś tam jest", a wszystko okazało się tylko zabiegiem stylistycznym. O tym właśnie dziś chcę Wam opowiedzieć.
Nie będę mówić o lustrach, które potrafią zdziałać cuda. Jeśli chcecie obejrzeć co, to zapraszam na mój poprzedni wpis o składniku idealnym w formie lustra. Teraz zobaczcie, co może zdziałać odpowiednio dobrany obraz lub tapeta.
Dzięki powyższym zabiegom każde wnętrze może zyskać na swojej objętości czy metrażu, każdy kto ma małe mieszkanie, powinien zastanowić się nad magią wzoru czy fototapety, bo dzięki małej dekoracji, możemy zyskać także na naszym dobrym samopoczuciu, że jesteśmy właścicielami małej rezydencji lub, że mieszkamy w wymarzonej Toskanii.
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
W sklepach odzieżowych uderzam regularnie :) Najczęściej w Mango :)
OdpowiedzUsuńPierwszy zabieg mi się najbardziej podoba :)
OdpowiedzUsuńDrugie zdjęcie robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńfototapeta z uliczką świetna
OdpowiedzUsuńZ tym Mango się zgadzam w zupełności...widać nie tylko ja tak mam:) a tapety robią wrażenie:)
OdpowiedzUsuńA wiesz że to naprawdę przyjemnie wygląda... i mami :o)
OdpowiedzUsuńoj tak... walnęłam wiele razy ... hihihi ale cieszę sie, ze nie jestem w tym sama :-)
OdpowiedzUsuńpiękne inspiracje jak zwykle tutaj u Ciebie!
Pozdrawiam,
niesamowite ... dotychczas fototapeta kojarzyła mi się z "tandeta" ..a tu... Rrrewelacja!
OdpowiedzUsuńJestem pod warżeniem i poełna przemyśleń
Swietne fototapety, z klasa! Zrywaja zupelnie z wizja obrzydliwych fototapet z przelomu lat 80 i 90 :D
OdpowiedzUsuńna szczęście minęły czasy fototapet z palemką i wzburzonym morzem tudzież delfinem. te obecne to prawdziwe dzieła, które mocno wpływają na całość wnętrza.
OdpowiedzUsuńpierwsza aranżacja jest moim zdecydowanym faworytem, ale i ta druga ma w sobie to coś. piękne.
OdpowiedzUsuńrzeczywiście takie tapety mogą zdziałać cuda... najbardziej podobają mi się te z uliczkami! niesamowicie to wszystko wygląda i co ważne jest takie realne:)
OdpowiedzUsuńJej ale mnie niebywale zainspirowałaś! Póki co wynajmujemy z mężem mieszkanie, sama na blogu pokazuję jak je zaaranżowałam. Kiedyś jednak mam nadzieję, będziemy mieli zupełnie własny kąt. Wtedy w moim salonie zagości francuska uliczka! Najchętniej któraś z tych sfotografowanych przeze mnie! Właśnie stworzyłam folder "nasz dom" i będę tam wrzucała inspirujące zdjęcia, pierwsze jest z Twojego bloga:)
OdpowiedzUsuńPomyśleć, że już w PRLu fototapety były modne:) Oczywiście to zupełnie inny styl, ale idea podobna. Świetny pomysł z tapetą-półką na książki;)
OdpowiedzUsuńDobrze dobrana fototapeta rzeczywiście dodaje wnętrzu trochę magii... Moim faworytem jest 4. Aż chce się wejść:)
OdpowiedzUsuńPewnie, że tapetą można powiększyć przestrzeń optycznie, nie raz takie widziałam u znajomych i na stronach sklepów w sieci. Na https://www.dekowizja.pl/fototapety/do-salonu mają idealne propozycje do salonu, spora część z nich właśnie ma takie motywy że po naklejeniu pokój będzie wydawał się większy. Idealna ozdoba ściany.
OdpowiedzUsuńOczywiście jasne kolory, dużo świateł i luster. Można też pomyśleć o drzwiczkach kominkowych (jeśli chcemy mieć kominek) , które też optycznie zwiększają przestrzeń. U https://ignif.com/drzwiczki-kominkowe/ można takie zamówić
OdpowiedzUsuń