Torebka – przyjaciółka kobiety, chociaż od niedawna bardzo popularna wśród płci przeciwnej. Gdzie jest jej miejsce u Was w domu?
Nie przywiązywałam nigdy uwagi do specjalnego miejsca dla mojej torebki. Wszystko się zmieniło kiedy poszłam na studia i nie było zbyt wiele miejsca w pokoju na różne rzeczy. Wtedy też upodobałam sobie narożnik drewnianego łóżka, jako wieszak na torebki. Dziś wybieram inne rozwiązania, jedno z nich to system wieszaków na ścianie … Niejedna z Pań mogłaby w ten sposób zaprezentować swoją torebkową kolekcje.
1 / 2 / 3 / 4 / 5 / 6 / 7 / 8
Takie wieszaczki na torebki to genialny pomysł:)
OdpowiedzUsuńMoje wiszą niedaleko szafy na klamce od drzwi:) a część spoczywa na pufie przy wyjściu z domu.
mały bałagan, ale może coś z tym zrobię. Zainspirowałaś mnie:)
Ja niestety też nie mam stałego miejsca na torebkę- najczęściej stoi na krzesle w salonie, bo ciągle jest mi potrzebna:))
OdpowiedzUsuńSwietne pomysly :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł. Gorzej dla posiadaczek sporej ilości toreb, bo trzeba wygospodarować niezły "kawał" ściany :)
OdpowiedzUsuńale to pomysł dla kilku torebek, a nie wszystkich :)
Usuńnieużywane w szafie, ta wyjściowa na ławce, na wieszaku albo po prostu na krześle ;)
OdpowiedzUsuńprzydałyby się takie wieszaczki:)biorę te pierwsze:)
OdpowiedzUsuńa ciekawe rozwiązanie. ja swoje trzymam w szafie a podręczna leży na podłodze :)
OdpowiedzUsuńMoje leżą na dnie szafy najczęściej, biedne :(
OdpowiedzUsuńu mnie było podobnie, ale wszystko się zmieniło kiedy kupiłam wielkie koloowe pudło :) teraz są w pudełku na dnie szafy ;)
UsuńMoje torebki mają swoją szafę :) Wieszaki to super pomysł, ale nie przy kolorowych torebkach skórzanych...
OdpowiedzUsuńszczęściary z tych torebek :) osobna szafa ... marzenie :)
Usuńmógłbym mieć taki pokój :D
OdpowiedzUsuńgenialne pomysły
OdpowiedzUsuńnajczęściej odkładam na krzesło w kuchni:P
OdpowiedzUsuńhaha, a myślałam, że tylko ja tak mam, super, nie jestem sama:)
UsuńMam odwieczny problem z miejscem na torebkę, teraz leżą w szufladzie wszystkie :)
OdpowiedzUsuńto musisz miec głęboką szufladę ;) może kilka powiesisz w ramach ozdoby na wieszaku? :)
UsuńJa sobie muszę coś takiego sprawić... bo odkładanie torebek na krzesło czy podłogę oznacza u mnie to, że za chwilę będą to torebki leżące pod kotem, ozdobione futrem ;)
OdpowiedzUsuńNa komodzie w przedpokoju, rzucona i porzucona...
OdpowiedzUsuńjak możesz... ;)
UsuńMam bardzo dużo torebek ;) i trzymam je na wieszakach tak jak jest zaprezentowane na szarej ścianie, tylko u mnie to dużo gorzej wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
świetnie :) a jednak można pokusić sie na takie rozwiązania :)
UsuńMam ogromną słabość do torebek, nawet bardziej niż do butów. Te które noszę w danym sezonie również wiszą na wieszaku ściennym. Pozostałe leżą w woreczkach na najwyższej półce w szafie.
OdpowiedzUsuńKiedy wracam do domu torbę stawiam na komodzie tuż przy wejściu do pokoju.
Miłego dnia!
widzę dziewczyny, że większość z Was ma upodobane miejsce dla torebek :)
Usuńtez mam problem z miejscami moich torebek i najczesciej sa w szafie xD
OdpowiedzUsuńJa planuję mieć garderobę i tam chcę trzymać torebki chwilowo nieużywane. Tę używaną w danej chwili kładę wszędzie, byle nie na podłodze! :) W przyszłości może w przedpokoju... na ławce, która mi się marzy :)
OdpowiedzUsuńw przedpokoju lepiej nie kładź, chyba, że w chwili gdy zakładasz buty ;) według Feng Shui to tak jakbyś kładła torebke na podłodze :)
Usuńświetny pomysł i zdjęcia, gorzej w moim przypadku - mam dużo torebek i raczej takie wieszaki nie wchodzą w grę ;)
OdpowiedzUsuńNa tym ostatnim zdjęciu, wieszaczki mi się podobają.
OdpowiedzUsuńPasuje mi ta wysokość .
super pomysł!
OdpowiedzUsuńCo wejdę w artykuł to coraz lepsze pomysły, jestem zachwycona! Ja jestem zwolenniczką takich toreb z napisami https://versoli.pl/pl/43-torby i one się super prezentują nie tylko na ramieniu, a nie miałam ich jak w domu eksponować to leżały w szufladzie. Teraz mam pomysł jak przy okazji zrobić z nich ozdobę w mieszkaniu. Zazdroszczę tej pomysłowości naprawdę, ja bym na to nie wpadła :) Myślę, że moi znajomi będą zaskoczeni jak taką ścianę z torbami u mnie zobaczą :)
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńJa to mam tyle torebek, że nie mam już ich gdzie trzymać. Taki wieszaczek u mnie nie dałby rady, no chyba, że na jedną torebkę, którą w danym dniu ze sobą zabieram. Muszę też przejrzeć moją kolekcję i część torebek oddać, sprzedać lub wyrzucić. Jeśli już zrobię porządek, to kupię sobie jakieś fajne nowe modele. Nie aż tak duże, ale z 2-3 torebki by się przydały. Mam nadzieję, że znajdę coś fajnego.
OdpowiedzUsuńNie każdy ma jedną, czy dwie torebki. Niektórzy są fanami takich dodatków i mają ich sporo... Także przyda się taki punkt typowo na ich przechowywanie. Przykładowo mnie teraz wpadła piękna torebka granatowa u firmy Deni Cler. Nie wiem, która to będzie moja już torebeczka...
OdpowiedzUsuń