Dawniej wielu z nas obawiało się widocznych instalacji, myśląc o nich jak o największych wrogach pięknego wnętrza. Dziś widoczne rury instalacyjne to trend!
Jeśli coś wydaje się złe, należy postarać się i poszukać jakiś w tym jakiś pozytywów.. zapewniam zawsze takie się znajdą. Idealnym przykładem takiego działania jest współczesny dizajn z rur instalacyjnych.
Czy już przekonaliście się?
choc na zdjeciach wyglada to całkiem ciekawie.. wole jednak jak tychinstalacji nie widac
OdpowiedzUsuńja też:)
Usuńna niektorych zdjeciach calkiem fajnie i pomyslowo,ale zostane jednak przy opcji ukrytych takich dekoracji:P
OdpowiedzUsuńnie ma to jak pozytywne podejście :)
OdpowiedzUsuńmoże i tak może i nie, ale ja bym się nie zdecydowała chyba:) wolę opcje ukryte, choć w kuchni mam taką jedną widoczną rurę i służy jako wieszak na sitka wszelakie:)
OdpowiedzUsuńjakoś nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę schowane :)
OdpowiedzUsuńHmmmm...no chyba jednak nie:))))
OdpowiedzUsuńmoze w bardziej loftowym klimacie....;)
do niektórych wnętrz to pasuje, ale ja bym się też nie zdecydowała...
OdpowiedzUsuńW kuchni prezentują się ciekawie ale reszta do mnie nie przemawia:)
OdpowiedzUsuńA moja mama do dziś kłóci się z tatą o wystającą rurkę kaloryfera! :D
OdpowiedzUsuńTeoretycznie wolę schowane, choć tutaj naprawdę fajnie
OdpowiedzUsuńmoja łazienka ma ma mnóstwo wybebeszonych rur...to moja zmora
OdpowiedzUsuńA MI SIĘ BARDZO PODOBA. BARDZO NIETUZINKOWE PODEJŚCIE DO TEMATU STYLISTYKI WNĘTRZA. TAKIE RURY DODAJĄ NIECO INDUSTRIALNEGO CHARAKTERU A TO MI SIĘ BAAAARDZO PODOBA. WYKONANE W ODPOWIEDNIEJ ESTETYCE SĄ ŚWIETNE. PRZYKŁAD JAK DLA MNEI FANTASTYCZNY. TO PO PIERWSZE. A DLA TYCH WSZYTKICH CO PISZĄ ŻE ICH ZMORĄ SĄ WSZĘDOBYLSKIE RURY W MIESKZNIACH TO MOŻNA PODEJŚC DO TEMATU STAŁA ZASADĄ. CO SIĘ NIE DA UKRYĆ TRZEBA WYEKSPONOWAĆ. I MOŻE NIE DENERWOWAĆ SIĘ NA RURY W MIESZKANIACH LUB ICH SZTUCZNIE NIE ZABUDPWYWAĆ TYLKO WYKORZYSTAĆ JE JAKO MOCNY ATUT .... DODAĆ DWIE TRZY KOLEJNE I WNĘTRZE NABIERA OD RAZU CHARAKTERU. JAK DLA MNIE PROPOZYCJE REWELACYJNE :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia 1 i 4 uważam za najbardziej ciekawe, ale to dlatego, że instalacje na nich mogą być zarówno nie szpecące jak i można wykorzystać je do dekoracji lub sprawić aby stały się użyteczne ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jestem na tak - ale tylko na fotografiach. Mimo najszczerszych chęci nie jestem w stanie zachwycić się rurkami od kaloryfera we własnym domu :):)
OdpowiedzUsuńŚwietne, lubię jak są widoczne takie elementy.
OdpowiedzUsuńNieznoszę podwieszanych sufitów, bardzo często zmora polskich mieszkań.
pozdrawiam :)
Jako "świadoma zostawiaczka rur" jestem za! Lubię je bardzo, szczególnie te od centralnego i pokręconą od gazu w kuchni. Lubie je pewnie dlatego, że nie znoszę pokręconych zaślepek z karton-gipsu i wszelkich "podwieszanych cudów" :)
OdpowiedzUsuńnajlepsza 3! genialna!
OdpowiedzUsuńMi też takie instalacje elektryczne bardzo się podobają, chociaż nie chciałabym mieć u siebie czegoś podobnego. Chyba wolę bardziej klasyczne rozwiązania. Jeżeli czeka Was wymiana instalacji, to ostatnio w oczy rzuciła mi się ciekawa oferta Sprawdźcie, może akurat coś Wam się spodoba :)
OdpowiedzUsuńInstalacje również mogą być ciekawym elementem dekoracyjnym wnętrza. Do uzyskania jak najlepszych efektów wizualnych przydadzą się elektronarzędzia.
OdpowiedzUsuńNie jestem pewny czy taka widoczna instalacja jest zgodna z zasadami sztuki budowlanej.
OdpowiedzUsuńhttps://dystrybutor.tasmytesa.pl/
Bardzo ciekawie to zostało opisane.
OdpowiedzUsuń