Jeśli kiedykolwiek marzyliście o wyglądzie swojego mieszkania dokładnie tak jak prezentują to kolorowe magazyny wnętrzarskie, to dziś postaram się zebrać kilka wskazówek jak osiągnąć super efekt wystylizowanego wnętrza.
Pierwszy dzień wiosny, więc pora na "wiosenne porządki" dlaczego nie zacząć od stylizacji?
Nie raz oglądając wiele pięknych zdjęć salonów, kuchni, łazienek... chcemy aby nasze najbliższe otoczenie też tak wyglądało. Sięgamy wtedy za portfel i fru do najbliższego sklepu.. NIE! Co zrobić żeby nie wychodząc z domu zaaranżować piękną przestrzeń?1. wyczyść wnętrze - otwarte przestrzenie mogą być zastawione meblami i wieloma przedmiotami, tylko musza one być w określonym porządku lub nie mogą sprawiać wrażenia zatłoczenia. Należy zrównoważyć ilość przedmiotów, np. na komodzie postaw maksymalnie 5 dodatków;
2. przestaw meble - może łóżko w sypialni lepiej będzie się sprawdzać pod oknem a nie na przeciwległej ścianie? W ten prosty sposób, przestawiając tylko niektóre elementy wyposażenia, np komodę w salonie wizerunek naszej przestrzeni momentalnie się zmieni;
3. przegrupuj przedmioty - jeśli do tej pory w jednym pokoju stał jeden kwiat, pomyśl czy nie lepiej byłoby dodać do niego towarzysza z innego pokoju lub po prostu przenieść go do innego pomieszczenia. Grupowanie i "kolekcjonowanie" to wspaniałe pomysły na budowanie charakteru wnętrza, np. domowa galeria, która składa się z różnych kształtów ramek;
4. dodaj więcej zieleni - świeże kwiaty prosto z ogródka lub gałązki z wiosennego spaceru, to wspaniały pomysł na wprowadzenie nowego zapachu i świeżości we wnętrzu! Nie tylko wizualnej;
5. nie stosuj symetrii - kto powiedział, że krzesła w jadalni mają być identyczne? Może jakiś psikus? Symetria jest nudna, gdy wprowadzimy coś zupełnie przeciwnego (np. jedno krzesło z jadalni przenieśmy do stolika w kuchni) możemy zaskoczyć gości naszą wyobraźnią i pomysłowością;
6. wymień wyposażenie pomiędzy pokojami - może w jadalni w wazonie bardzo dobrze sprawdzi się kompozycja nie kwiatowa, ale z łyżek? dlaczego łyżki mają mieć miejsce tylko w szufladzie kuchennej? A może poduszki w sypialni lepiej będą wyglądać na kanapie w salonie. Wymiana dodatku, to żaden problem i minimum wysiłku, wystarczy pomysł!
7. zmień funkcje pokoju - to już trochę więcej pracy, wręcz mały remoncik, ale może pokój gościnny lepiej pasuje na domowe biuro.
źródło obrazków: www.designsponge.com, www. tinypic.com, www.fight-for-your-dreams.tumblr.com, www.theroomblog.com, www.nordljus.co.uk, www.weheartit.com
Rzeczywiście bardzo inspirujące. Zawsze jak oglądam gazety wnętrzarskie to mam wrażenie że przed wykonaniem każdego zdjęcia przy stylizacji pracują tłumy asystentów. A tu proszę....ciekawy efekt da się osiągnąć również swoimi rękami :) Super :)
OdpowiedzUsuńbo chyba tak jest :)
Usuńjedno zdjęcie to pokój blogerki marianny :)
OdpowiedzUsuńCiekawe porady :) Rzeczywiście, często marzy mi się mieszkanie jak z magazynu :) Więc będę mogła coś porobić w tym kierunku sama :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz :) Dopiero uczę się robić zdjęcia (co widać po poprzednich ;), więc bardzo się cieszę, że te zdjęcia się spodobały :)
Uwielbiam białe tulipany, od zawsze kojarzą mi się z początkiem wiosny :)
OdpowiedzUsuńInspirujesz mnie! Uwielbiam połączenie bieli i szarości w Twoim wydaniu, plus te fantastyczne akcenty...
Zdjęcie z pomarańczowymi lampami i kolorowymi krzesłami jest rewelacyjne - też tak chcę! :D
to bardzo odważne posunięcie z tymi krzesłami :)
Usuńzieleń jest totalnie wiosenna!
OdpowiedzUsuńo tak! :)
UsuńTen widok z okna z pierwsze fotki..nieziemski, ale skrzyneczki na zioła i kolorowe krzesła można zawsze mieć :)
OdpowiedzUsuńZawsze wychodzę z założenia, że wystarczy ustawić świeże kwiaty, by wnętrze nabrało chociaż odrobiny życia
OdpowiedzUsuńPopieram przedmówczynię, kwiaty we wnętrzach są zawsze mile widziane. Kolorowe krzesła- super akcent!
OdpowiedzUsuńkwiaty to także znakomity dodatek w trakcie remontu :) np. gdy malujemy ściany :) zły zapach farby znika po chwili :)
Usuńświetny jest ten blog ;-)) aaa dodaję do obserwowanych;]]]
OdpowiedzUsuńxoxo
Failien
jak ladnie :)
OdpowiedzUsuńfajnyy blog:)
Świetne inspiracje, pozwoliłam sobie "zachomikować", żeby móc do nich kiedyś wrócić :)
OdpowiedzUsuńOj ja w tym roku totalnie nie czuje magii świąt, a wię już czekam na wiosenne zmiany :)
OdpowiedzUsuń44 yr old Staff Accountant III Inez Cater, hailing from McCreary enjoys watching movies like My Father the Hero and Drawing. Took a trip to Historic Bridgetown and its Garrison and drives a Charger. znajdz tutaj
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa i odważna stylizacja. Wygląda naprawdę ciekawie. Dobrze dobrane kolory oraz elementy wnętrza
OdpowiedzUsuń