"PIĘKNO I BESTIA": kawiarnia w Paryżu

Nie wszystko musi być całkowicie estetyczne, nowoczesne i z apetytem urządzone aby odkryć piękno. Czasem te ładne przedmioty lepiej prezentują się na brzydkim tle. Kto by pomyślał, że nawet Paryż ugościł w swych pełnych przepychu progach taką oto kawiarnie ...



Ciekawi mnie zawsze fakt, że gdy przechodzimy obok starych już nie remontowanych od lat miejsc, nie mamy ochoty tam wstępować. Dzisiejsza moda zadziwia, ponieważ do takiej kawiarni wstąpi nie jeden. Z ciekawości? Co mogą mieścić porośnięte wieloma warstwami farby i z odpadającym tynkiem ściany?






Powiedzcie teraz po tej krótkiej wycieczce, czy nie wstąpilibyście na południowe cappuccino w takie miejsce? Na pewno tak. teraz spróbuje Wam odpowiedzieć dlaczego ;)
  • ciekawość - co może kryć to stare i lekko obskurne miejsce?
  • użycie przez projektantów przedmiotów "z przeszłością" np. krzesła, mogły znajdować się i takie w Waszych czterech kątach - to przyciąga swoją domowością
  • zielone akcenty - człowieka zawsze ciągnie do miejsc z nienatarczywą ilością zieleni - tu roślinność jest kolorystyczna ozdobą, która idealnie wkomponowuje się w to jakże martwe tło
  • podział wnętrza, nawet tymi niezbyt zakrywającymi materiałami np folia - czasem w niewiedzy szukamy stolików w restauracji tylko tych, gdzie będziemy mogli się ukryć czy "oprzeć" o ścianę


źródło obrazków: www.cut-architectures.com

Ola z apetycznego wnętrza

2 komentarze:

  1. Świetnie to miejsce wygląda. Z jednej strony mamy swojskie klimaty domowe, ale z drugiej znowu widać przepych i masę elementów, które są tam wstawione. Moim zdaniem ta kawiarenka ma swój oryginalny styl, którym warto się inspirować realizując własne pomysły :)

    OdpowiedzUsuń

Instagram