Paski... lubiane i nielubiane, a może wszystko przez to, że niekiedy nie wiemy jak je nosić lub nakładać? Dziś w cyklu na opak opisze kilka wskazówek odnośnie tego wzoru, jak go stosujemy we wnętrzach, a jak na "sobie" w modowej stylizacji.
Cała sprawa wzoru-paski dotyczy iluzji optycznej, która każdemu może pomóc: stracić na wadze, zyskać objętości, podwyższyć się lub skrócić. Podobnie wygląda używanie pasków we wnętrzach, jednak tu bardzo trzeba uważać. Niekiedy paski mogą "wydłużyć" podłogę, a innym razem "skrócić" pomieszczenie.
MODA i paski
Na początku zwróćmy uwagę na ubrania. Tu sprawa jest prosta, ponieważ gdy "chcemy być wyżsi" ubieramy się w coś co nas optycznie wydłuży, czyli pionowe pasy. Podobnie jeśli chcemy stracić na wadze lub mamy zbyt grube nogi - rajstopy w podłużne paski wyszczuplą nieco i optycznie nasze ciało straci na wadze.
Gorzej jest jeśli osoba o większej tuszy zdecyduje się na pasy poziome... wtedy może się wydawać nieco grubsza... natomiast szczupłe osoby, jak najbardziej powinny nie wahać się i nakładać pasy poziome!
WNĘTRZE i paski
1. paski pionowe - podwyższają wnętrze i czynią go nieco przestrzennym, nie warto stosować tego efektu w małych pomieszczeniach, ponieważ czyniąc je wysokim, zwężamy je optycznie
2. paski poziome - szczególnie na ścianach, wydłużają pomieszczenie. Jeśli chcemy poszerzyć jakąś ścianę, tak aby np. pokój stał się bardziej kwadratowy, to pokryjmy ją wzorem w pasy lub gdy mamy pokój wąski, paski dajmy najkrótszej ścianie. Jeśli np. mamy długi przedpokój i chcemy go skrócić pomaluj ściany na "obwodzie", tak jak wyżej na zdjęciu po lewej.
3. paski jako dodatki nadają wnętrzu energii i nieco dynamizmu, szczególnie w neutralnych aranżacjach, gdzie nie ma koloru wzór ten jest bardzo dobrym elementem, który ożywi spokój.
4. paski na podłodze - wydłużają przestrzeń, co nieraz jest bardzo niekorzystnym elementem aranżacji, tak jak w przypadku schodów na zdjęciu powyższej
źródła obrazków: www.jordanguidedesign.com, www.adore-vintage.blogspot.com, www.weheartit.com, www.pinterest.com
Lubię pasiaki, ale umiarkowanie. I raczej w modzie niż we wnętrzach :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
W modzie - jak najbardziej! We wnętrzach natomiast, na dużej powierzchni, na ścianie czy podłodze, nie bardzo, ale jako dodatki (poduszki, dywan) - rewelacja! Świetny akcent, zwłaszcza, gdy pasiaste dodatki są tak wyraziste jak na obrazku nr 3 :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńzdj 1. o takiej ścianie myślę... paski poziomo, miodzio!!
OdpowiedzUsuńto jak ją wykonasz, prześlij zdjęcie :)
UsuńOczywiście!! ale to za jakiś czas, trudno żeby teraz z pędzlem biegała ;))
Usuńno tak, rozumiem ;)
UsuńDla mnie paski raczej do wnętrza niż na ubrania, jakoś średnio się czuję w takich stylizacjach, ale zasłonki czy pościel w ten deseń - jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ciuszki w paski, ale na pasiaste wnętrza nie jestem gotowa :)
OdpowiedzUsuńwybrałaś bardzo ciekawe zdjęcia. te wnętrza mają coś w sobie, paski bardzo przykuwają uwagę.
OdpowiedzUsuńdo ubrań w paski nie mam praktycznie żadnego konkretnego stosunku, mam kilka koszulek i to wszystko:)
Paski są moim ulubionym motywem, szczególnie te które zaprezentowałaś:czarno białe lub czarno granatowe. KLASYKA. Uważam, że bardzo odmładzją w przeciwieństwie do drobnych wzorków, kwiatków itd.
OdpowiedzUsuńPlanuje wkrótce zrobić również post o paskach.
pozdrawiam
Całkiem, całkiem, w modzie nie dla mnie, jakoś z więzienną modą mi się kojarzą, ale w niektórych wnętrzach dodają klasy :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te pasiaste aranżacje! W życiu bym nie pomyślała, że taki dobry efekt ( niejeden) można osiągnąć dzięki paskom. Wnętrza z pionowymi pasami the best!
OdpowiedzUsuńtaka ściana zapaskowana a na niej lustro... - dla mnie bomba ! :)
OdpowiedzUsuńcos w tym jest :)
UsuńWybrałaś ciekawy zestaw przykładów.
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od wyobraźni, dostępnej przestrzeni
i położenia pasów. Czasem efekty są zaskakujące i ma powodu
obrażania się na ten wzór.
Uściski,
Bea
A ja lubię paski!!! Czerń i biel zgrany duet, choć te w brązach też przykuły moją uwagę...dziękuję z odwiedziny i miłe słowa...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję także i zapraszam ponownie :)
Usuń