Co myślicie o otwartych półkach w kuchni? Czy to dobry pomysł na organizację wszystkich sprzętów i elementów potrzebnych każdej Pani domu? A może to tylko wymysł mody?
Przyznam szczerze, że boję się otwartych przestrzeni do przechowywania. Nie wiem czy w swojej wymarzonej kuchni chciałabym posiadać taki typ półek. Jednak wyglądają bardzo ładnie i prócz funkcji stanowi także dekorację. Więcej na temat otwarty szafek w kuchni napiszę w przyszłym tygodniu, bo nie jest to tak prosty temat jak się to tylko wydaje ... dziś mały wstęp z inspiracjami.
1 / 2 / 3 / 4 / 5 / 6 / 7
1 / 2 / 3 / 4 / 5 / 6 / 7
Na dłuższą metę pewnie by mnie zmęczył ten widok w mojej kuchni, ale jestem zachwycona cudzymi kuchniami w tym stylu :) Pastelowe kubki, dzbanki etc. - cudo!
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńrzeczywiście wyglądają pięknie, ale ja bym się na takie rozwiązanie nie zdecydowała ze względów praktycznych. W kuchni jak to w kuchni :) dużo oparów z gotowania, klejący kurz itd. a żeby takie otwarte półki wyglądały zawsze pięknie to bardzo dużo czasu byłoby trzeba im poświęcać na czyszczenie i wycieranie :( a na to niestety nie zawsze jest czas. Dlatego ja zostanę przy podziwianiu pięknych aranżacji i pomysłów, ale u siebie w kuchni wszystkie półeczki pozamykam :)
Pozdrawiam
Szczerze mówiąc nie sądzę, żeby w kuchni się takie półki na dłuższą metę sprawdziły. Przede wszystkim ze względów praktycznych. Osobiście dostałabym szau, gdybym miała co chwilę wycierać kurz z tych wszystkich wyeksponowanych rzeczy. To w kwestii przechowywania, bo półeczki z dekoracjami, to zupełnie inna sprawa :) Tu jestem jak najbardziej "za".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Są piękne i bardzo mi się podobają, ale... biorąc pod uwagę to co ścieram regularnie z szafek (tak, tam na samej górze), nie odważyłabym się na nie. Moje życie zostałoby bowiem chyba podporządkowane dbaniu o czystość tego skrawka mieszkania...
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak jedna czy dwie otwarte półki w kuchni to jest to... Mogą przydać się na rzeczy często używane plus małe deko-perełki... I sprzątania niewiele... To zdjęcie z białą porcelaną i kubeczkami GreenGate podoba mi się najbardziej...
OdpowiedzUsuńmam i polecam :)
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach wygląda fajnie, ale ja bym się na coś takiego nie zdecydowała. Za dużo kurzu, poza tym wszystkie wystawione przedmioty muszą być ładne, a nie wiem czy do takich należą np. garnki albo ukochany wyszczerbiony kubek mojego chłopaka, którego on przenigdy nie pozwoli wyrzucić ;)
OdpowiedzUsuńpierwsze zdjęcie super, biorę takie półki, nie biorę całe wnętrze:)))
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie polki, nie sa praktyczne, ale mimo to mi sie podobaja...Bede chciala cos takiego u siebie..:)
OdpowiedzUsuńJa jestem zachwycona...ostatnio mam straszną słabośc do kolorów na wierzchu a takie półki to ułatwiają...zdaję sobię też sprawę że będę musiała często taką półkę przecierać i dbać o wyjatkowy porządek na niej:)
OdpowiedzUsuńNa takich półkach układa się naczynia które są używane codziennie, a tym samym codziennie myte:) Mam takie półki. Nie widzę problemu. Graciarnia jest schowana w innych, zamkniętych szafkach.
OdpowiedzUsuńNo tak... ja byłam przeciw, nawet bardzo, ale mam w zamyśle 2 może 3 nad wyspą, bo jakoś surowo mi w mojej kuchni a tak zrobi się przytulniej :)).
OdpowiedzUsuńTakże na dziś jestem na tak hehe
Pięknie to wygląda...u innych. Ja mam maleńką kuchnię i jakoś tego nie widzę...
OdpowiedzUsuńdruga inspiracja - cudeńko :)
OdpowiedzUsuńWygladaja przepieknie na inspiracjach - ale z moja sklonnoscia do balaganienia obawiam sie, ze byloby to mniej spektakularne ;-)
OdpowiedzUsuńNie dla mnie :/
OdpowiedzUsuńWygląda ładnie, ale i mało praktycznie.
zaryzykowałam i zrealizowałam. Ok, trzeba wycierać kurz, ale nie codziennie:) zapraszam do obejrzenia zdjęć: http://ola-inspiracje.blogspot.com/2012/10/moja-kuchnia.html
OdpowiedzUsuńOtwarte półki w kuchni to coś zupełnie nie dla mnie. Nie mam bzika na punkcie czystości, ale przed każdym użyciem myłabym kubek/garnek/widelec oczami wyobraźni widząc kurz lub siadającą tam muchę :P
OdpowiedzUsuńNie mniej jeśli ma się kolorową zastawę, ładnie to wygląda i wszystko jest pod ręką :)
Mam tak samo. Podobają mi się niezmiernie, ale nie jestem przekonana, co do ich praktyczności. Zakurzone talerze... hm, średnio fajna wizja.
OdpowiedzUsuńsame cudne pomysły, nie można się napatrzeć !
OdpowiedzUsuńSuper propozycje. jadalnia z pierwszej grafiki - kompozycja jak z obrazka. Rewelacyjny design i super pomysł na wnętrze...proste i niekoniecznie bardzo drogie. Jak zwykle masa inspiracji !!!!! Podoba mi się :) A takie krzesła to taka moja wisienka na torcie mogłaby być :)))))
OdpowiedzUsuńrewelacja! :)
OdpowiedzUsuńpierwsza propozycja najlepsza wg nas ;)
Otwarte półki wygladają pięknie, ale niestety nie są zbyt praktyczne. Ja jednak pozostanę przy zamkniętych szafkach. no, może ze dwie półeczki zostawiłabym otwarte dla dekoracji.
OdpowiedzUsuńAgnieszka