5 pytań jakie powinieneś sobie zadać przed kupnem nowej rzeczy do domu


Byliście ostatnio na wyprzedażach? Czy zabiło Wam mocniej serce na widok jakiejś rzeczy, po czym wewnętrzny głos mówił Wam ”kup to, to jest dla Ciebie, musisz to mieć!”. Co kupiliście nowego? A czy była to rzecz, którą koniecznie potrzebowaliście? A może przez chwilę wahaliście się z zakupem? Dziś kilka wskazówek :)

Owszem, nie możemy się ograniczać, ale szczególnie podczas wyprzedaży, w naszych domach pojawia się najwięcej zbędnych rzeczy. Ja ostatnio kupiłam dwie nowe koszule i jeansy. Jestem zadowolona z wyboru, bo kilka dni wcześniej przejrzałam moją szafę i pozbyłam się kilku zbędnych, starych rzeczy, zrobiłam miejsce na nowe i wiedziałam czego chcę. Podobnie jest z rzeczami domowymi, wybrałam dla Was kilka pytań pomocniczych, które warto sobie zapamiętać i zadać przy odpowiedniej okazji zakupowej. Jeśli po odpowiedzi na trzy pytania z poniższej listy będziesz mieć silne argumenty, może rzeczywiście będzie to udany zakup :) Wybrałam dla Was zdjęcia, które uważam, że bardzo dobrze obrazują problem chwilowości trendu, która jest jednym z haczyków, podczas wyprzedażowych zakupów :) 

Czy to pasuje? 
To chyba podstawowe pierwsze pytanie :)
Czy będzie do współgrać z innymi rzeczami, które posiadam? 
Nie tylko kolorystycznie czy stylowo, ale też technologicznie, czasem sprzęty rożnych marek wymagają specjalnych narzędzi, które stanowią dodatkowe koszty. 
Czy ten zakup jest długoterminowy? Czy tylko na chwilę będzie nam potrzebny/cieszyć oko?
Czasami kupujemy trend, który jest sezonowy, na chwilę, a później nie wiemy co z daną rzeczą zrobić. Nie mówiąc już o cenie, jaką płacimy za daną rzecz.
Czy stać mnie na to? 
Jeśli nie umiesz odpowiedzieć na to pytanie, to połącz go z jego poprzednikiem, bo czy opłaca się coś kupić na co nie do końca mnie stać, na krótko? Ja w tym newralgicznym momencie zastanawiam się ile musiałabym pracować aby kupić sobie tą rzecz ;) 
Dlaczego tak naprawdę chcę to kupić? 
Jeśli twoja jedyna odpowiedź brzmi: „bo mi się podoba, jest to ładne”, to szukaj kolejnych dwóch argumentów, które obronią tą myśl.

A może pomoże Wam mój poprzedni wpis o trendach, które na pewno zostaną z nami w 2016 roku? :) TUTAJ

Macie jakieś swoje ulubione pytania na zakup nowych rzeczy? Jak sobie radzicie z podjęciem decyzji? Czy często żałujecie swojej decyzji zakupowej? Jakie wyciągacie wnioski na przyszłość?




foto / 1 / 2,3,4,

Ola z apetycznego wnętrza

15 komentarzy:

  1. Kiedy dostaję impuls do kupienia pewnej rzeczy to i te pytania mnie od tego nie odwiodą choć są bardzo racjonalne :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podobnymi pytaniami/kryteriami kieruję się przy zakupie nie tylko czegoś do domu, ale również ubrań, czy dodatków. Dla mnie ważna jest również funkcjonalność.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak, oczywiście :) dlatego należy szerzej popatrzeć na przeznaczenie kupowanej rzeczy :)

      Usuń
  3. Ola świetny post jak zawsze :)
    ja mam tak, że zwykle jak chcę coś kupić to chcę i już i jeszcze muszę to mieć jak najszybciej ;) dobrego popołudnia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Aniu :) chyba potrafię sobie to wyobrazić ;) uściski! :)

      Usuń
  4. O dziwo częściej żałuje że nie kupiłam, niż że kupiłam. Bez zastanowienia wrzucam tylko książki do koszyka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to wspaniała wiadomość :) bo własnie zastanawiam się, czy kupujemy książki :)

      Usuń
  5. Z moją dziewczyną zazwyczaj jest tak:
    - kupiłam to to i to
    - Przyda Ci się to?
    - w sumie to nie bardzo...
    - to po co oto kupiłaś?
    - bo było tanie :D
    Tak wygląda przecietny dzień użytkowniczki aliexpress

    OdpowiedzUsuń
  6. Zmieniłam strategię- wstrzymałam się (prawie) ze wszystkimi zakupami- i próbuję sobie odpowiedzieć na pytanie- czego tak naprawdę chcę? To kompulsywne kupowanie ma głębszy psychologiczny podtekst :)

    OdpowiedzUsuń
  7. taką listę pytań to najlepiej wydrukowac i trzymać w portfelu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. u nas pierwsze pytanie brzmi- gdzie to postawimy? oraz czy się zmieści:)) hihi bo szału z m2 nie mamy :))

    Pozdrawiam i witam się po prawie roku nieobecności:)*

    OdpowiedzUsuń
  9. Genialna stylizacja, bardzo lubię połączenie koloru jasnego z szarym, nadaje to bardzo przyjemny charakter. Sam planuje pomalować swoje ściany na właśnie takie kolory i kupić do tego białe, duże łóżko. Będzie wyglądać cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny post, teraz będzie mi łatwiej pilnować się w czasie zakupów :)

    OdpowiedzUsuń

Instagram