Nie lubię aż tak surowych i zimnych wnętrz, jednak tu moją uwagę zwróciło kilka charakterystycznych elementów, na które chciałam zwrócić Waszą uwagę. Jednym z nich jest kuchnia, która kojarzy mi się z niejednym filmem o tematyce kulinarnej. Nie wyobrażam sobie tylko pucowania tych frontów szafek po każdym gotowaniu na błysk ...
Ten imbryk pewnie jest Wam dobrze znany. Często pojawia się na różnych skandynawskich aranżacjach, nie bez powodu. Jego kształt naprawdę potrafi wiele. Nie dość, że zwykła herbata smakuje z niego jakby pochodziła z najlepszych zbiorów, to pasuje do zupełnie każdego wnętrza. Nie wiem w czym dokładnie tkwi fenomen tego przedmiotu, ale dla mnie wygląda magicznie ...
Wnętrza, jak te z dzisiejszego wpisu wprowadzają u mnie spokój. Wyglądają jakby czas u nich się zatrzymał, jest cicho, świeżo i zielono. Potrzeba czegoś więcej? U mnie w mieszkaniu właśnie tak jest w weekendy, gdy słońce prześwieca bujne drzewa za oknem w pokoju, a w kuchni mam widok na różowo zielony gąszcz. Wtedy jest spokojnie ...
Oj tak, Cyklady potrafią zaskoczyć. Pewnie nie raz zastanawialiście się dlaczego skojarzenia z greckimi wyspami opierają się głównie na małych przytulnych zakątkach pokrytych białą farbą? To nie tradycja przekazywana od setek lat, tylko marketingowy chwyt pewnej królowej ... dziś kilka słów i ciekawostek, którymi zaskoczyły mnie Cyklady.
Niezbyt często trafiam na piękne wnętrza w kolorach. Zazwyczaj wszystko jest w odcieniach szarości lub bieli. Z drugiej strony, nie lubię kolorów na ścianie. Zdecydowanie wybrałabym fragment pomieszczenia pod geometryczną tapetę, która wprowadzi trochę energii do wnętrza. Dziś pokazuję Wam odważną kuchnię, która w jakiś sposób odwraca uwagę od tych białych czy rustykalnych wnętrz ...
Obserwując zachwyt nad prostym, pełnym sielanki życiem i otwartym na różnorodność, zastanawiam się na ile możemy sobie w tym trendzie pozwolić ... W domach znalazło się miejsce i sposób na połączenie starego z nowym, babcine meble świetnie współgrają z wszechobecną ikeą, a w minimalnej kuchni emaliowane garnki. A co gdyby pójść krok dalej i obok współczesnej bryły budynku lub wnętrza wprowadzić swojski krajobraz z towarzyszami z zagrody?
Weekend zapowiada się w iście wakacyjnym klimacie. Temperatury mają być wysokie i oby tak dalej pogoda nas nie opuszczała :) Wróciłam ostatnio do kolekcji HM home. Wybrałam kilka przedmiotów z wakacyjnej edycji, które myślę, że nie jednemu pomogą wprowadzić do domu trochę egzotycznego klimatu ...
Minęło pół roku, gdy pisałam Wam o tym jak spędziłam Nowy Rok. Zastanawiałam się wtedy, czy skoro rok rozpoczęłam w gronie obcej grupy osób, to czy coś podobnego jeszcze przydarzy się w ciągu kolejnych miesięcy ... i masz Ci! Właśnie wróciłam z wakacji po magicznych Cykladach, w gronie nowych znajomych, przeżyć i doświadczeń. Na pewno ten wyjazd zapamiętam na długo, a dla Was starałam się znaleźć ciekawostki wprost z wyspiarskiego spokojnego życia ... bo jest ono naprawdę baaaaaaaaaaaaaardzo spokojne! :)
W poniedziałek pisałam Wam o hotelu butikowym, a inne, tańsze odpowiedniki? Inny sposób na poznanie lokalnej tradycji i także przetestowanie gościnności mieszkańców, to pokoje bądź apartamenty gościnne. Dziś mała inspiracja, a już w przyszłym tygodniu, pewnie wspomnę też coś od siebie :)
Jak oglądałam te obrazki jakiś miesiąc temu, gdy pogoda za oknem wcale nie wskazywała na kwietniową porę, od razu robiło mi się cieplej. W podróżowaniu uwielbiam odkrywanie lokalnych smaków, nie tylko pod względem kulinarnym, ale pod względem wizualnym. Ile nowych miejsc, sposobów na zwykłą codzienną rzecz można odnaleźć w miejscach, które zapraszają turystów, ale w swojski prosty sposób.
Doceniam to, że obecnie prócz sieciowych hoteli z górnej półki, na dobre zadomowiły się hotele butikowe. Choć ich ceny zazwyczaj mnie odstraszają, to mimo to cieszę się z powstawania takich miejsc, bo zdecydowanie wolałabym spędzić swój urlop w miejscu, które szanuje i chwali lokalną kulturę czy tradycję niż udaje różnymi błyskotkami rangę wnętrza.
O mnie
Aleksandra Dobrzyniecka
Dreamer
Cieszę się, że w gąszczu blogów przywędrowałeś do mnie. Jestem Ola, z zawodu architekt, z przypadku redaktor i ... blogerka. Poczęstuj się kawałkiem apetycznego wnętrza :) Read More