Moje wątpliwości i płytki cementowe ... :)



Wiele razy pokazywałam Wam tego typu płytki. Mozaika, wzór, kolory są bardzo lubiane przez Was i przeze mnie. Dlatego postanowiłam w końcu napisać coś więcej, na temat płytek cementowych, bo to że są piękne i stanowią oryginalny akcent w aranżacji, to wszyscy wiemy, ale … ja wobec nich miałam pewne wątpliwości, do których chciałam się Wam dziś przyznać …

Płytki, są naprawdę piękne, widziałam je wielokrotnie na żywo, nawet pokazywałam Wam jedne z nich we wpisie SOLO na MOLO. Postanowiłam dokładniej przyjrzeć się temu elementowi wykończenia i dekoracji.

A Jakie pojawiły się u mnie wątpliwości i jak je rozwikłałam?

1. Delikatna powierzchnia. Płytki w dotyku rzeczywiście różnią się od ceramicznych. Ich powierzchnia wyda się być bardzo delikatna i podatna na zarysowania. Aby się tego przestrzec, należy płytki po położeniu natrzeć specjalnym impregnatem.

2. Ciężar i kruchOŚĆ. Cement jest jednak materiałem, który kojarzę bardziej z placem budowy, na którym jest tego materiału pod dostatkiem, dlatego gdy pomyślałam o jego obecności w małej łazience w bloku z wielkiej płyty… nic dziwnego, że pierwsze skojarzenie to: ciężar i także kruchość... Jedna płytka jest bardzo ciężka, bo wazy około 1,5kg, a jej wymiar to tylko 20x20cm, ale jak się okazuje, jest ona bardzo wytrzymała.

3. Matowe. Moja kolejna obawa, to zabrudzenia… Płytki są matowe, dlatego przerażał mnie widok odcisków od bosych stóp. Jednak, jak się okazuje, płytki należy natrzeć specjalnym impregnatem, a mycie ich nie wymaga żadnych specjalnych płynów. Najlepsze rozwiązanie to woda z mydłem. Trzeba uważać z detergentami, bo mogą być przyczyną odbarwienia powierzchni.

4. Kto je ułoży? Czy jest do tego potrzebny specjalny fachowiec? Jak się okazuje… nie. Płytki można kłaść samemu, pewnie powiecie, że wszystko można wykonać samemu! Płytki cementowe prosto się montuje. Po zapoznaniu się z instrukcją stwierdziłam, że byłoby to moje remontowe wyzwanie!

5. Dużo wzorów – trudny wybór. Nieprawda! Akurat, w przypadku tych płytek, wspaniałe jest to, że tu są wszystkie chwyty dozwolone! Nie musimy się skupiać nad tym, co do czego pasuje, bo nawet gdy każda z naszych płytek będzie o innym wzorze, to w prostym wnętrzu taki akcent będzie wspaniałą dekoracją!

A Wy, jakie macie wątpliwości co do płytek cementowych? Bardzo chętnie je rozwikłam :) Więcej wzorów i kolorów możecie szukać, tam gdzie ja, płytki cementowe Kolory maroka, naprawdę można się zakochać!






foto // apetycznewnetrze

Ola z apetycznego wnętrza

68 komentarzy:

  1. bardzo ładne płytki, kolorystyka na czasie, może też się skuszę, muszę tylko pomyśleć gdzie się wpasują :-))))pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto skorzystać z symulatora układania płytek: http://www.kolorymaroka.pl/symulator/

      a także specjalnie dedykowanego kalkulatora do płytek: http://www.kolorymaroka.pl/kalkulator/

      Usuń
    2. Symulator jest wspaniałą zabawą :)

      Usuń
  2. Płytki te również wpadły mi w oko i nie potrafią wypaść ;) Za niedługo czeka mnie remont łazienki a ja nadal się waham czy postawić na surową szarość, czy skusić się na dekoracyjny element chociażby w postaci takiej płytki. Problemem jest mała powierzchnia łazienki (niecałe 3m2) oraz zbyt dużo pomysłów gdzie mogłyby one wylądować ;)
    Może wiesz, czy można takie płytki cementowe umieścić nad wanną?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. można, ale po zaparowaniu należy je idealnie wytrzeć do sucha, inaczej będą widoczne smugi po spływającej wilgoci.Sprawy też nie ułatwia osad z mydła, który jest szczególnie trudno usunąć, kiedy takie płytki mają warstwę impregnatu.Można oczywiście wszystko szybko doczyścić kwaskiem cytrynowym (polecam bo to szybki, tani i ekologiczny sposób), ale póżniej trzeba i tak te płytki bardzo starannie wytrzeć, nałożyć wspomniany impregnat i jeszcze je jakby "wyfroterować", żeby nie było widać smug...w sumie ciężka to praca (:
      Kasia

      Usuń
    2. Z płytkami Kolory Maroka nie ma problemu, żeby je ułożyć nawet pod prysznicem :) http://kolorymaroka.pl/blog/plytki-cementowe-kolory-maroka-pod-prysznicem/

      Usuń
    3. Ja mam odmienne zdanie.Niestety, nie jest to obiektywna ocena, bo pod prysznicem można nawet ułożyć cukier w kostkach, tylko jaki miałoby to cel?"Korzystanie z płytek cementowych wymaga czyszczenia szczególnie z mydła, które pozostawia osad. Od czasu do czasu płytki cementowe muszą być zatem wyczyszczone" tak jest tam napisane.Ja mam z nimi do czynienia na co dzień i dziś wybrałabym inne.Zaś powodem takiej decyzji jest właśnie problem z ich utrzymaniem w czystości.
      Dagmara

      Usuń
    4. Przy małym dziecku nie wyobrażam sobie szorowania czy wycierania do sucha płytek po każdym prysznicu czy kąpieli ;)
      Dziękuję za odpowiedzi :)

      Usuń
    5. Ja też skusiłam się na takie płytki i dzisiaj są one skuwane i zastępowane tradycyjnymi ceramicznymi.Powód - wspomniały o tym już wcześniejsze osoby:trudno je doczyścić a jak osad mydła, zacieki z wody wyglądają na kolorowym wzorze, to już każdy może sobie wyobrazić.Jest to po prostu straszny widok, a dodatkowo tak się starałam za którymś razem je doczyścić, że niechcący starłam część tego wzoru.Gdybym posłuchała opinii osoby, która miała podobny problem z tymi płytkami w łazience, to dziś nie miałabym nieplanowanego remontu.
      Jest on jednak konieczny, bo każda kąpiel doprowadzała mnie do łez a przecież z kąpieli nie sposób zrezygnować.W trakcie skuwania udało się ze trzy płytki ocalić w całości.Wykorzystam je jako podkładki pod kubki bo nic innego już mi nie pozostało.Jako konsument uważam, że jest to produkt ciekawy ale niestety niedopracowany technologicznie i zamiast przynosić radość generuje same zmartwienia.Ładnie wygląda tylko na ekspozycji w salonie, w opakowaniu i niedługi czas po ułożeniu w miejscu przeznaczenia.Odradzam stanowczo, chyba że ktoś żyje po to aby borykać się z problemem doczyszczenia tych płytek albo jest całkowitym ignorantem estetycznym albo może lub lubi skuwanie płytek co pół roku i zastępowanie ich nowymi.
      Ania

      Usuń
    6. Aniu, dziękujemy za opis Twojego doświadczenia :) Tak jak pisałam poniżej, zastanawiam się czy nie lepiej stosowac je na ścianach, może nawet niekoniecznie kuchennych, ale w miejscach jako dekoracja :)

      Usuń
    7. Teraz już stres miął związany z tymi płytkami, ale były takie momenty, że unikałam niepotrzebnego wchodzenia do łazienki a kąpiel brałam tak szybko jak to tylko było możliwe i pomyśleć, że to ja sama takie coś sobie zrobiłam :) Uważam jednak, że to doświadczenie też było mi do czegoś potrzebne, tylko na razie jeszcze nie wiem do czego:)
      Zaś same płytki jako maleńki obraz na ścianie lub inna dekoracja sprawdziłyby się doskonale, oczywiście z adnotacją:nie dotykać! :)
      Ania

      Usuń
    8. @Ania, @Dagmara. Przykro słyszeć, żę macie takie problemy. Płytki cementowe po zabezpieczeniu impregnatem stają się odporne na wsiąkanie wody, plamienie i przywieranie brudu. Oczywiscie nie da się uniknąć takich plam jak plamy po mydle, ale to dotyczy wszystkich płytek. Najlepiej impregnuja impregnaty, które tworzą cienką warstwę (dostępne na Kolory Maroka), dzięki której nic nie penetruje płytek. To jest kwestia odpowiedniego zabezpieczenia.

      Usuń
    9. Nic dziwnego, płytki cementowe mają rodowód śródziemnomorski gdzie przez większą część roku jest gorąco i sucho a i tam nie używa się ich pod prysznicami :)Jak już to tadelakt. Te płytki to ferrari a takim autem jak wiadomo na off road się nie jeździ

      Usuń
    10. http://retroplytki.net.pl/plytki-vintage/20-plytki-vintage.html

      Usuń
    11. http://retroplytki.net.pl/plytki-vintage/20-plytki-vintage.html

      Usuń
  3. Bardzo ładne, muszę zobaczyć kiedyś na żywo.

    OdpowiedzUsuń
  4. mam takie płytki w łazience i mają jeden poważny minus. mimo impregnacji, naprawdę ciężko jest utrzymać je w czystości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety to prawda - trudno utrzymać je w czystości nawet pedantycznym osobom, a do takich się zaliczam.Widać na nich każdy odcisk, smugę po niedokładnym wytarciu podłogi i nie pomagają nawet dedykowane tym płytkom impregnaty....gdybym o tym wiedziała przed położeniem takich płytek na podłogach, to nie uczyniłabym tego.Zadowoliłabym się jakimś "obrazem" ułożonym z nich na ścianie.
      Kasia

      Usuń
    2. Dlatego, przeglądając Wasze uwagi i komentarze ... stwierdzam, że one chyba jednak lepiej sprawdzają się na ścianie :)

      Usuń
    3. Nie ma problemu z utrzymaniem na nich czystości. Płytki są trwałe, szczególnie po impregnacji, zatem jest ona konieczna, ale za to wieloletnia :)

      Usuń
  5. Jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o typ płytek, wybieraliśmy z uwagi na wygląd i nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego jak cementowe. Podobne wzornictwo jak pokazałaś ma Vives, nie są to drogie płytki (u nas się sprawdziły, nie zauważyliśmy dotąd wad, które opisałaś).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Płytki Vives to nie są płytki cementowe, stąd brak tych wad ;)

      Usuń
    2. Kasiu, dziękuję za odpowiedź :)

      Usuń
    3. Ja się zdecydowałam właśnie na te z Vives - taniej, mniej kombinowania z układaniem, nie ma problemu z czyszczeniem, bo to ceramika, a wygląd też pięknie.

      Usuń
    4. Płytki Vives to jest immitacja płytek cementowych i jako imitacje imituja prawdziwa elegancje, strukture i kolory płytek cementowych. Może i są tańsze, ale za to maja mniej wysycone kolory, są maszynowo robione, a struktura jest struktura gresu, a nie płytki cementowej, która przypomina barwiony marmur.

      Usuń
  6. Fajnie, że takie płytki są w stonowanych kolorach ale mają ciekawą grafikę. Myślę, że można je umieścić nawet w szarym, surowym wnętrzu. Mogą być ciekawym akcentem przełamującym surowość wnętrza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie Kinga, pasują do wielu wnętrz, wielu stylów. To wskazuje tylko na ich mega uniwersalność :)

      Usuń
  7. Ciekawe rozwiązanie i bardzo fajne motywy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Są piękne. Wykorzystałam podobne do projektu domu, do łazienki i część jako decor na ścianach. Dla mnie super opcja z takimi kafelkami :-)

    www.dekoland.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie, myślę, że to też powrót do przeszłości ... :) w starych kamienicach widać wiele takich płytek :)

      Usuń
  9. Ładne, życzę powodzenia w układaniu. Czekamy na relację :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O właśnie! Ja wymarzyłam sobie podłogę z płytek cementowych w białej kuchni- to byłby mocny akcent, ale nieregularnie ułożone różnorodne wzory w stonowanej kolorystyce-szarości, bieli, czerni, z akcentami szarego błękitu i beżu pięknie uzupełniłby duże duże monochromatyczne płaszczyzny bieli. Moim zdaniem wnętrze musi posiadać coś co zaskakuje i przyciąga uwagę od pierwszej chwili.
    Świetny wybór!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super pomysł! I właśnie dla takich aranżacji są płytki cementowe :) jako akcent sprawdzają się idealnie :) one nie mogą mieć konkurencji :)

      Usuń
  11. Dzięki Tobie nie mam już żadnych, dziękuje :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Lu, zapoznaj się z opiniami innych też są wspaniałymi wskazówkami :)

      Usuń
  12. Piękne są takie płytki. W naszym mieszkaniu mamy właśnie takie ale mają już ponad 100 latek. Znaki czasu już też na nich widać ale są nadal cudne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oooo... pozazdrościć :) to dowód na dwie sprawy: nie nudzą się i na dodatek ile wytrzymują! :)

      Usuń
  13. Bardzo mi się podobają, chciałabym mieć kiedyś takie u siebie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zastanawiam się, jak szybko by mi się znudziły, gdybym je w końcu miała u siebie :)

      Usuń
  14. wow,śliczne te geometryczne na przedostatnim zdjęciu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, wybór jest naprawdę ogromny, dla każdego coś dobrego :) to mi się w tych płytkach podoba :)

      Usuń
  15. dla mnie jedynym podstawowym minusem, o którym nikt nie wspomniał o dziwo, jest ich b. wysoka cena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magda, nie do końca. Przeglądałam wielu producentów i na szczęście ceny są rożne :) Oczywiście, są firmy, które się specjalizują tylko i wyłącznie w płytkach cementowych, to są rzeczywiście droższe. Jednak tymi płytkami nie wykładamy zazwyczaj całego pomieszczenia czy ściany, tylko są akcentem, dlatego nie musimy szaleć :)

      Usuń
  16. A jaka jest średnia cena tych płytek?

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ciekawy efekt, a co do jakości czy wytrzymałości to myślę że nie ma się co martwić, oczywiście jeżeli płytki są dobrej jakości, z dobrego cementu itp. Tu jest dokładnie ta sama zasada co przy budowie, czyli porządny materiał = porządny produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja akurat szukam jakichś płytek na ściany, kto wie, może się skuszę na te właśnie, bo bardzo mi się podobają. Z ich ceną to tez jest różnie, w końcu zwykłe ceramiczne płytki także mają bardzo zróżnicowane ceny, ale należy pamiętać, że takie rzeczy wybiera się zwykle raz na wiele lat, więc lepiej wydać więcej, a żeby były dobre i się podobały, niż za rok żałować, że się poskąpiło. W sumie to ta zasada dotyczy nie tylko płytek, ale wielu rzeczy, choćby oświetlenia. Ostatnio jak kupowałam lampy high bay, to też zwracałam uwagę bardziej na jakość niż na cenę.

    OdpowiedzUsuń
  19. Płytki super. Takich nie widziałam nawet.

    OdpowiedzUsuń
  20. ja mam problem bo kocham te plytki ale ktos kto kladl fuge nie domyl i juz teraz na amen zostaly biale plamki (kropki) na czarnym wzorze :/ ktos moze mial podobny problem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj szczegółowa instrukcja układania, impregnacji i czyszczenia płytek, więc może to będzie pomocne Płytki cementowe - układanie, impregnacja i czyszczenie

      Usuń
  21. Można uniknąć podobnych problemów poprzez uprzednie zaimpregnowanie płytek odpowiednim impregnatem, najlepiej takim, który tworzy cienki film na płytce. Można spróbować preparatu przeznaczonego do usuwania fut, ale trzeba wpierw sprawdzic czy nie uszkodzi on płytki. Preparat nie powinien jednak uszkodzić płytki, bo są w niej pigmenty mineralne, które się łatwo nie odbarwiaja. Można też spróbować też :Środki do czyszczenia płytek cementowych

    OdpowiedzUsuń
  22. To prawda,,że są śliczne, ja swoje kupiłam w Kolorach Maroka dwa lata temu i jestem bardzo zadowolona bo naprawdę sprawdzają się.

    OdpowiedzUsuń
  23. W kwestii wyboru płytek to jednak u mnie wygrywają płytki łazienkowe to uwielbiam eleganckie tradycyjne płytki do łazienek, bez zbędnych zdobień, które wprowadzają człowieka w zakłopotanie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. PIĘKNE,CHYBA SIĘ SKUSZĘ TYLKO PORADZCIE PROSZĘ CZY DOBRZE KOMBINUJE.KUCHNIA,SALON,HOLL PŁYTKI DREWNOPODOBNE A W WIATROŁAPIE WŁAŚNIE TAKA CUDNA KONICZYNKA

    OdpowiedzUsuń
  25. Płytki przepiękne, ale całej ściany bym takiej mieć nie mogła, jako dodatek do gładkich i jednokolorowych jak najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  26. bardzo podobają mi się takie nietypowe wzory na płytkach :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękne płytki, podobne nieco co płytek marki Casa Bella http://mirad.pl/plytki-ceramiczne/casa-bella/ Odcienie białego i czarnego są naprawdę piękne.

    OdpowiedzUsuń
  28. Hej Olu :) Nie wiem, czy zaglądasz do starych komentarzy, ale chciałabym prosić Cię o poradę :) Planuję na ścianie w kuchni zastosować białe prostokątne płytki. Na stronie http://www.domrustykalny.pl/jednobarwne-plytki-cementowe,plytki-cementowe-nr-m01,79-k-845-898-p natknęłam się na tego typu płytki cementowe i zastanawiam się, czy w przypadku białych płytek bez wzorów różnica między cementowymi a ceramicznymi może być na tyle duża, żeby inwestować w cementowe. Z tego co wiem, w przypadku płytek z wzorami różnica w wyglądzie jest znacząca, ale czy w przypadku białych jest tak samo? Wiesz może coś na ten temat? :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie wiem jak to jest faktycznie, ale moja znajoma narzekała na czyszczenie tego rodzaju płytek. Wyglądają cudownie. Idealnie wpisują się w mój gust, jednak ja postawiłam u siebie na płytki ceramiczne. Znalazłam równie ładne. Długo myślałam na co się zdecydować, ale teraz wiem że płytki ceramiczne były lepszym wyborem. Z perspektywy czasu jestem zadowolona z mojej decyzji. Pozdrawiam serdecznie! Świetny blog ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Zeszłej jesieni skuwałem i wymieniałem wszystkie kafelki w kuchni w moim domu. Przygotowałem się do tego dobrze, ale nie przewidziałem jednej rzeczy. Że młot pneumatyczny ma bardzo dużo mocy i powoduje bardzo dużo wibracji. Po drugiej stronie ściany mam łazienkę, i podczas skuwania kafelek w kuchni, te w łazience popękały, a koszta remontu wzrosły okropnie. Musiałem się ratować pożyczką z https://taktofinanse.pl/, żeby od razu wyremontować łazienkę. Całe szczęście się udało wyrobić przed powrotem żony od mamy :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Zamiast szukać i brać na karb kolejne obciążenia finansowe, to lepiej byś poszperał za tańszą ceramiką do łazienki, jest wyrobów mniej znanych marek, a równie dobrych. Przykłady wymieniać długo, ale fajne kafelki i w niskich cenach ma np. https://modnydom24.pl i tam radzę poszukać. :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Wiecie co, ja też nie wiedziałam, co i jak kupić, zanim tutaj http://www.graniteks.pl/ nie znalazłam kamieni na ściany. To dla mnie wygląda super i się nie zdecyduję na byle co. Jestem przekonana, że coś takiego właśnie będzie idealnie w naszej przestrzeni domu wyglądać. I o tym w sumie myślę.

    OdpowiedzUsuń
  33. Wpis bardzo interesujący, ale chyba te zdjęcia płytek by w galerii lepiej wyglądały, sporo przewijania. :) Trochę o różnych kafelkach można też poczytać
    tutaj, może akurat kogoś to zaciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  34. Najbardziej podoba mi się biała, gładka podłoga w mieszkaniu. Prezentuje się bardzo elegancko, choć takie wzory też są całkiem fajne.

    OdpowiedzUsuń

Instagram