zimowy kolor ... mięta


Powracając do zimowych tematów, patrząc na to co dzieje się za oknem, chciałam Wam dziś wspomnieć o kolorze, który kojarzy mi się z tą porą roku. Pewnie wielu z Was będzie zaskoczonych, ale dla mnie kolorem, który jest iście zimowy, jest mięta.


Wiem, pewnie powiecie, że mięta to letni kolor ... owszem, jego widok zawsze kojarzy mi się z czymś chłodny, jak np. lody pistacjowe :) znalazłam ostatnio dużo zdjęć, które przedstawiają miętę w różnej postaci. 







1 / 2 / 3 / 4 / 5 / 6

Ola z apetycznego wnętrza

8 komentarzy:

  1. absolutnie genialny ten fotel [a może to krzesło?] na ostatnim zdjęciu

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli wychodzi na to..ze mięta nadal w modzie;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moj ulubiony caly rok!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Mięta nie tylko jako dodatek "spożywczy" ;) Oczywiście trzeba znać umiary w tym zakresie i nie popadać w skrajności. Mebli jakoś nie jestem w stanie zdzierżyć, to jednak z miłą chęcią ściany, schody lub drzwi jak najbardziej mogą być miętowe. pozdrawiam w nowym roku

    OdpowiedzUsuń
  5. oj myślę o miętowej ścianie w sypialni, ale waham się, nie wiem, czy mnie na dłuższą metę nie zmęczy... chyba jednak greige będzie

    OdpowiedzUsuń
  6. 45 yrs old Project Manager Florence Hucks, hailing from MacGregor enjoys watching movies like Donovan's Echo and scrapbook. Took a trip to Primeval Beech Forests of the Carpathians and drives a Maserati Tipo 61. kliknij tutaj

    OdpowiedzUsuń

Instagram