z widokiem na weekend 5.



Tydzień za tygodniem, mija jak szalony. Nie powiem, że każdy dzień śmiga, ale jakoś wszystkie przelatują pomiędzy palcami i kolejna sobota przed nami. Dziś obrazek z inspiracją nie tylko na weekend :)

Ostatnio doszukiwałam się znaczenia „cabin”, bardzo często pojawia się ono na skandynawskich blogach. Dlatego też dziś z takim widokiem na weekend chciałam się Wam pokazać…

„Cabin” to domek w lesie, zazwyczaj letniskowy. Głównie jest wzniesiona w lekkiej konstrukcji i pokryta drewnem. Inaczej pisząc to obiekt letniskowy, w którym spędza się weekendy czy wolne dni. Nawet takie domy są wyposażane w najwyższym standardzie i z samymi perełkami wzornictwa. Powyższa „kabinka” pewnie dla wielu z Was będzie inspiracją i obrazkiem marzeń o własnym miejscu wypadowym … wiecie co, chyba wpadłam na pewien pomysł ;) niebawem Wam o nim napiszę :)

A jak Wam minął tydzień, prócz tego, że szybko? Ja niestety po dwóch tygodniach zmagań z katarem, kaszlem i innymi dolegliwościami, z obniżoną po ostatnich miesiącach odpornością do minimum, trafiłam na dobre pod koc, z antybiotykiem i zakazem wychylania się za drzwi … Jedyny plus jest taki, że ugotowałam sobie dziś na spokojnie bardzo dobry obiad - coś nowego i na dodatek pysznego. Choć smaki mam ostatnio różne, sama się zaskakuje. W każdym razie odrywam inne strony jedzenia :)

Miłego weekendu :)

1 /

Ola z apetycznego wnętrza

3 komentarze:

  1. witaj towarzyszko niedoli widzę że nie tylko tytu y postów dajemy takie same ,ale równocześnie trafiamy pod kocyk :)))))))zdrówka i nie strasz mnie ja dopiero zaczynam ale przejść kurka nie chce łatwo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To zdrowiej prędko, bo takie domki czekają:) Cudne, jak wszystko co skandynawskie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli chodzi o ciekawą formę spędzenia wolnego czasu to polecam - https://joniak-galeria.pl/wystawy/. Bo jednak wystawy obrazów w Krakowie to coś innego niż to, z czym mamy do czynienia na co dzień. Jak to widzicie?

    OdpowiedzUsuń

Instagram