przytulne szare mieszkanie // cozy gray home


Kochani, po długiej przerwie muszę Wam się jakoś zrehabilitować. Dlatego dziś dzień z trzema wpisami. Jestem ciekawa Waszych opinii na temat tych wnętrz. Są do siebie podobne, jednak każde ma swój indywidualny charakter i duszę. 

Uwielbiam ten kolor ścian, który tu przeważa. Niby szarość, ale rozświetlająca i podkreślająca kształt wnętrza. W towarzystwie bieli tworzą bardzo udany duet, który jest wspaniałym tłem dla wszystkich przedmiotów.  Podoba mi się także zabieg z kanapą, która zajmuje prawie całą przestrzeń salonu. 







FOTO /

Ola z apetycznego wnętrza

5 komentarzy:

  1. Uwielbiam wnętrza w takich barwach - świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja właśnie jestem w trakcie malowania synowi pokoju na szaro. Osobiście dla mnie jest za ciemny i za smutny. Widzę, że można go ładnie rozjaśnić i muszę to zrobić jak tylko skończymy malowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajne mieszkanko,podoba mi sie,ciekawy stolik kawaowy i taborecik ,lubie tez kosze ,kolorystyka mi odpowiada i to bardzo styl tez

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne, przyjemne wnętrza. Aż się chce przyjść w odwiedziny! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam taki szary kolor na scianach. Wlasnie chce pomalowac dwie sciany w mym salonie na taki kolorek :)

    OdpowiedzUsuń

Instagram